Brave

Brave to przeglądarka skoncentrowana na prywatności, której celem jest zapobieganie śledzeniu użytkowników w Internecie. W dużej mierze oznacza to zapobieganie śledzeniu również przez reklamodawców, co zakłóca główny sposób zarabiania pieniędzy przez wiele witryn.

Twórcy Brave nie są jednak zainteresowani tylko kwestią prywatności. Jednym z ich celów jest fundamentalna zmiana sposobu zarabiania pieniędzy przez strony internetowe przy użyciu tokena BAT (Basic Attention Token), opartego na blockchainie Ethereum.

Brave, podobnie jak Chrome, Edge, Opera i Vivaldi, jest oparty na kodzie przeglądarki Chromium o otwartym kodzie źródłowym Google, dzięki czemu jest dość znany. Posiada również kilka unikalnych funkcji: blokowanie reklam i ochrona przed śledzeniem. Tryb przeglądania prywatnego może ukryć ruch za pomocą Tora, zawiera wbudowane narzędzie BitTorrent i oferuje portfel kryptowalut.

System BAT wystartował z sukcesem i spotkał się ze sporym zainteresowaniem i sympatią ze strony użytkowników. Wiele witryn korzysta z tego, co oferuje Brave: wsparcia dla treści bez reklam i umożliwienia użytkownikom zarabiania na reklamach w witrynie. Włodarze Brave twierdzili na początku, że w programie inicjacyjnym przeglądarki uczestniczyło ponad  500 000 twórców treści i wydawców. Firma przedstawiała również przekonujący argument, że większość pieniędzy z reklam w sieci trafiało do Google i Facebooka, a nie do faktycznych wydawców treści.

Jak zarobić tokeny BAT przeglądarki Brave?

Założenie jest proste: jeśli wytrzymasz oglądanie Brave Ads (które są powiadomieniami push, a nie reklamami wyświetlanymi na stronie), możesz zarobić ułamek odrobiny BAT. I odwrotnie, jeśli chcesz ominąć paywall witryny i przeglądać ją bez reklam, wnosisz do witryny trochę BAT.

Komik, podcaster i osobowość telewizyjna Joe Rogan pobudził zainteresowanie przeglądarką, mówiąc, że woli ją wraz z wyszukiwarką DuckDuckGo w porównaniu z ofertami Google. „Oni nie patrzą jaką masz bieliznę twoją bieliznę – powiedział Rogan.

Z drugiej strony, użytkownik Twittera stwierdził, że jeśli wpiszesz adresy witryn kryptowalut, adres URL został zmieniony na taki, który zapewnia  link partnerski Brave. Chociaż nie różni się to zbytnio od tego, co robią Chrome i inne przeglądarki, CEO Brave Brendan Eich stwierdził: „Domyślny autofill został zainspirowany zapytaniem o identyfikację klienta, które robią wszystkie przeglądarki, ale w przeciwieństwie do zapytań ze słowami kluczowymi, wpisany adres URL powinien prowadzić do nazwy domeny, bez żadnych dodatków. Przepraszamy za ten błąd – najwyraźniej nie jesteśmy doskonali, ale szybko to poprawimy”.