Joe007 | „Czekam, aż bitcoin umrze”

Joe007 stwierdził, że tylko śmierć bitcoina jest w stanie przekonać go o tym, że kryptowaluta jest gotowa na kolejny bull-run... Znany trader czeka zatem na to, aż bitcoin „umrze”. Pytanie – czy tylko on?

Jeden z najlepszych traderów kryptowalutowych czeka na jeden, pojedynczy sygnał, który będzie w stanie przekonać go o tym, że kryptowaluta jest wreszcie gotowa do długoterminowego rajdu w górę.

W okresie od lutego do marca 2020 r. Joe007 zarobił na Bitfinexie 20 milionów USD. Tradycyjne rynki, jego zdaniem, nadal będą doświadczały ogromnej zmienności. Ta zmienność może, w krótkim okresie czasu, wpłynąć na wycenę BTC.

W chwili przygotowywania niniejszej publikacji kurs bitcoina znajduje się na poziomie bliskim 7000$:

btc usd 14-04-2020 od tradingview
wykres dzienny BTC USD od Trading View

Na jaki sygnał czeka Joe?

Skrajna niepewność na tradycyjnych, jak i kryptowalutowych rynkach prowadzi Joe007 do wniosku, ze tylko kolejne obwieszczenie o śmierci BTC będzie w stanie ruszyć kurs cyfrowej waluty w górę.

Innymi słowy, Joe czeka na chwilę, gdy po aż kolejny w historii usłyszymy serenadę ludzi głoszących śmierć bitcoina. Tylko wtedy – zdaniem tradera – bitcoin uwolni się w końcu od spekulantów i będzie gotowy na zrównoważony rajd:

Ostrzeżenie przed stock-to-flow

Joe ostrzega innych inwestorów przed zbytnim zaufaniem w popularny model stock-to-flow. Niektórzy analitycy twierdzą, że model podaży Bitcoina podzielonej przez liczbę nowych monet wchodzących na rynek wskazuje, że BTC ma doświadczyć spektakularnych wzrostów już w połowie maja.

Joe namawia, aby inwestorzy przeprowadzili w tym zakresie własny research:

„Przedstawianie S2F jako posiadającego absolutną moc predykcyjną jest nie tylko „ stratą czasu”, ale jest niebezpieczne dla dziesiątek (setek?) tysięcy traderów kryptowalut, którzy nie rozumieją statystyk i zastępują DYOR [do your own research – przyp. red.] słuchaniem różnych „guru”…”.

Dajcie znać w komentarzach, jak jest Wasza opinia na ten temat. Czy bitcoin naprawdę musi po raz kolejny ogłoszony martwym, by ostatecznie pewnie ruszyć w górę wykresu swojej ceny?

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Komentarze