Jeszcze miesiąc temu rynek entuzjazmował się doniesieniami o rozpoczęciu handlu kryptowalutami za pośrednictwem największego na świecie operatora płatności. Kilkanaście dni temu usługa ruszyła dla klientów z USA. Dziś PayPal zawiesza konto użytkownika za… handel kryptowalutami. Co się dzieje?
PayPal zawiesza konto użytkownika za handel kryptowalutami
Użytkownik poskarżył się, że PayPayl tymczasowo zablokował jego konto po tym, jak użył go do daytradingu kryptowalut.
Okazuje się, że użytkownicy PayPal, którzy korzystają z tej usługi do handlu kryptowalutami o wysokiej częstotliwości, powinni liczyć się z tym, że ich konto zostanie zablokowane. Pewien trader dostał tę lekcję całkiem niedawno, gdy gigant płatności zawiesił mu konto na 180 dni, na którym wciąż ma około 462 USD.
Oprócz prawdopodobieństwa, że konta wykorzystywane do handlu kryptowalutami w systemie PayPal zostaną zawieszone lub zamknięte, sytuacja ta ujawnia również pewne niedociągnięcia w obsłudze klienta po stronie operatora, które mogą stanowić problemy dla właścicieli kryptowalut.
PayPal to portfel kryptowalut, a nie giełda
25 listopada pewien użytkownik napisał na Redditcie, że globalny gigant płatności online PayPal na stałe zablokował jego konto. „Poszkodowany” stwierdził, że akcja została podjęta po przeprowadzeniu handlu kryptowalutami, którego ten dokonywał za pośrednictwem platformy.
Bazując na podlinkowanym wyżej poście, system firmy oznaczył konto, wierząc, że użytkownik sprzedał tygodniowo przedmioty warte 10 000 USD. Następnie poszkodowany klient musiał wskazać, że transakcje były w rzeczywistości związane z kryptowalutą.
Po przejrzeniu działań klienta firma PayPal zdecydowała się na stałe zablokować konto. Klient uważa, że platforma nie daje miejsca na apelację ani na wyjaśnienia.
Informacje zwrotne z platformy internetowej brzmiały następująco:
„Po sprawdzeniu zdecydowaliśmy się na stałe ograniczyć Twoje konto ze względu na potencjalne ryzyko. Nie będziesz w stanie prowadzić dalszej działalności za pomocą PayPal”.
W czym rzecz?
Wygląda na to, że chociaż PayPal niedawno wprowadził kryptowaluty, cel usługi zmienia się w źródło finansowania zakupów online. Ponieważ firma korzysta z modelu bez opłat, daytrading na platformie może spowodować, że gigant płatniczy poniesie ogromne obciążenie, aby pokryć koszty transakcji.
Kilku respondentów w wątku na Reddit wskazało pokrzywdzonemu te same powody. Ze swojej strony użytkownik wspomniał również o słabej obsłudze klienta jako o kolejnym problemie związanym z usługami kryptowalutowymi na PayPal.
PayPal trafił na pierwsze strony gazet w sferze kryptowalut w październiku 2020 roku. W tym czasie firma ogłosiła, że klienci będą mogli przeprowadzać transakcje przy użyciu bitcoinów i innych kryptowalut pod koniec 2020 i 2020 roku. Od czasu ogłoszenia włączenia usług, platforma wykazuje zainteresowanie przejęciem kilku firm z branży kryptowalut. Ostatnimi czasy szeroko komentowana jest również sprawa skupowania BTC przez Paypal.