Łukaszenka zachęca do wydobywania kryptowalut

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka chce wykorzystać tanią energię elektryczną do wydobywania kryptowalut. Uważa również, że kopanie kryptowalut jest dla Białorusinów lepszą opcją niż wyjazd za granicę w celach zarobkowych.

Łukaszenka podaje dwa kluczowe argumenty: nadwyżki taniej energii elektrycznej oraz to, że Białorusini nie mogą liczyć na dobrą pracę za granicą.

Kopanie kryptowalut lepsze od zbierania truskawek

Podczas spotkania z robotnikami prezydent Białorusi stwierdził, że Białorusini nie są dobrze postrzegani za granicą i jedyne zajęcie, na jakie mogą liczyć, to słabo płatna praca w rolnictwie. Jako przykład podaje pracę przy zbieraniu truskawek w Polsce oraz Niemczech.

Aleksander Łukaszenka zwolennikiem kryptowalut?

Jednocześnie Aleksander Łukaszenka ma dla Białorusinów cenną radę, aby zaczęli… wydobywać kryptowaluty.

„Postaw na elektryczność i zacznij kopać kryptowalutę, czy jak to się nazywa. W kraju jest wystarczająco dużo energii elektrycznej”.

Prezydent sugeruje, aby do kopania kryptowalut wykorzystać opuszczone zakłady produkcyjne, które znajdują się w mieście Petryków.

Kryptowaluty na Białorusi

W 2018 roku na Białorusi zaczął obowiązywać dekret o rozwoju gospodarki cyfrowej. Wpłynęło to między innymi na wprowadzenie ulg podatkowych dla transakcji realizowanych za pośrednictwem kryptowalut. Dwa lata temu opisywaliśmy natomiast plany, jakie snuł Belarusbank w związku z uruchomieniem giełdy kryptowalut. Więcej informacji znajdziesz w artykule: największy bank Białorusi zamierza otworzyć giełdę kryptowalut.

Kopanie kryptowalut w Polsce i na świecie

Jeszcze kilka miesięcy temu kluczowym graczem, jeżeli chodzi o kopanie kryptowalut były Chiny. Zamiana przepisów i wprowadzenie zakazów wymusiły jednak na górnikach zamknięcie działalności i przeniesienie sprzętu do innych krajów. Prawdopodobnie prace związane z relokacją zostały już zakończone, o czym może świadczyć niedawny duży wzrost hash rate sieci Bitcoin. Pod koniec ubiegłego miesiąca w polskich mediach głośno było o informatyku, który zabrał się za kopanie kryptowalut w miejscu pracy. Problem w tym, że pracował w Komendzie Głównej Policji.

Warto również wspomnieć o planach wykorzystania niestandardowego źródła energii, bez której nie da się wydobywać kryptowalut. O pomyśle prezydenta Salwadoru Nayib Bukele pisaliśmy w artykule kopanie bitcoinów z wykorzystaniem energii z wulkanów.

Komentarze