Wzrostom ceny Bitcoina towarzyszy nie tylko powrót byczych nastrojów, ale również kolejne odpływy z giełdy.
Tym razem chodzi o 7 831 Bitcoinów, które anonimowi inwestorzy wypłacili z giełdy Coinbase. Informacja o dwóch dużych transakcjach pojawiła się na twitterowym koncie Whale Alert (@whale_alert), które na bieżąco śledzi ruchy wielorybów.
Pozytywne nastroje wśród inwestorów
W ciągu 7 dni kurs BTC wzrósł o 3,4%, dzięki czemu przebił cenę 41 000 USD. Na tym jednak się nie skończyło, a w chwili pisania artykułu najstarsza kryptowaluta kosztuje 42 606 USD. Warto również zwrócić uwagę na jeszcze jedną wiadomość, która może rozpalać wyobraźnię byków BTC – średnia 200-dniowa potwierdza pozytywne nastawienie rynku.
Wciąż nie ma oznak chciwości
Pomimo osiągnięcia wspomnianej ceny, kryptowalutowy wykres strachu i chciwości wciąż wskazuje na strach (27/100), co zdaniem niektórych inwestorów można uznać za sygnał przemawiający za zakupem BTC (zobacz również: Chciwość, strach i spółka | Emocje w cyklu rynkowym bitcoina).
Wieloryby wypłacają środki z giełdy
Transakcje, o których poinformowało konto Whale Alert, również można uznać za byczy sygnał. Przyjmuje się, że jeżeli mają miejsce duże odpływy krypto z giełd, to ich właściciele prawdopodobnie nie będą w najbliższym czasie zainteresowani sprzedażą. W tym przypadku chodzi aż o 7 831 BTC, których wartość wynosi obecnie około 333 726 287 USD.
Wypłata takiej ilości Bitcoinów została zrealizowana w dwóch transakcjach. W jednej wycofano z giełdy 6 018 BTC, a w drugiej 1 813 BTC.
Co dalej z kursem BTC?
O tym, że zaobserwowano sygnał „kupna” na bitcoinie, poinformował między innymi Trader_J (@Trader_Jibon), którego na Twitterze obserwuje ponad 77 tysięcy osób. Dobre przeczucia związane z najważniejszą kryptowalutą ma też obserwowany przez ponad 223 000 użytkowników Dan Gambardello (@cryptorecruitr), który wskazuje na odwróconą formację głowy i ramion, co może oznaczać dalsze wzrosty do 46 000 USD.
Co sądzisz o odpływie prawie 7 900 Bitcoinów z giełdy Coinbase oraz o innych sygnałach, które mogą oznaczać zbliżające się wzrosty?
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.
