Jako jeden z czołowych obrońców prywatności na świecie, Edward Snowden uważa, że Bitcoin nie jest wystarczająco prywatny. Co więcej, długo oczekiwana aktualizacja Taproot może, jego zdaniem, jeszcze pogorszyć sytuację.
Komentarze Snowdena wywołały oburzenie ze strony innych aktywistów, takich jak Alex Gladstein. Dyrektor ds. Strategii w Fundacji Praw Człowieka, uważa, że Snowden błędnie przedstawił aktualizację znaną jako Taproot. Inni argumentowali, że nie dostrzega on rzeczywistego znaczenia mainstreamowej adopcji projektu.
O co zatem tyle hałasu? Snowden kontra Taproot
„Kryptowaluta – i poprzez tę nazwę mówię o Bitcoinie – naprawdę zawodzi kompleksowo, strasznie, jeśli chodzi o prywatność” – powiedział Snowden Marty Belcher z Electronic Frontier Foundation podczas Ethereal Summit w czwartek. Oliwy do ognia dodało wyznanie, jakoby Taproot nie był w tym względzie tak dobrym rozwiązaniem, jak oczekuje tego lwia część społeczności.
Taproot, który został po raz pierwszy zaproponowany na początku 2018 roku, jest w trakcie implementacji w ramach samego protokołu Bitcoin. Kiedy pojawi się online, ma poprawić prywatność, a także skalowalność i bezpieczeństwo.
Powyższego oczekuje się w oparciu o założenie, ze dzięki Taproot, wieloetapowe transakcje w Bitcoin będą wyglądać tak, jakby były pojedynczymi transakcjami. Tak więc transakcje obejmujące na przykład portfele z wieloma podpisami lub Lightning Network wyglądają jak każda inna transakcja peer-to-peer. Co więcej, aktualizacja Taproot zostanie prawdopodobnie połączona z podpisami Schnorra, które łączą wiele podpisów w jeden, dodatkowo zaciemniając mechanikę gry i dodając jeszcze większy stopień prywatności.
Więcej szczegółów na temat samego Taproot znajdziesz tutaj:
Snowden w to nie wierzy
„Spójrz, co faktycznie robi Taproot. Taproot nie rozwiązuje problemu prywatności Bitcoina. I są pewne argumenty, że faktycznie pogarsza prywatność poprzez swego rodzaju fragmentację przestrzeni adresowej, ułatwiając kryminalistyczną analizę przepływu”.
Przez wzgląd na implementacje mechanizmów ochrony prywatności, Snowden pochwalił Zcash i Monero. „Myślę, że jest to naprawdę frustrujące dla wielu ludzi w tej branży, że główny zespół deweloperski Bitcoina nie nadał priorytetu kwestii prywatności, ponieważ im dłużej będą czekać, tym więcej przeszkód zostanie wprowadzonych, aby zdołać temu zapobiec”.
Gladstein zasugerował, że Snowden źle rozumie Taproot:
„Z wielkim szacunkiem dla Edwarda Snowdena, który poświęcił tak wiele, aby ujawnić światu wymiar inwigilacji, nie zgadzam się z jego oceną prywatności w Bitcoin. Mam nadzieję, że rozważy głębsze przyjrzenie się aktualizacji Taproot i istniejącym narzędziom prywatności, takim jak CoinJoin i Lightning – powiedział Gladstein, odnosząc się odpowiednio do narzędzia, które łączy wiele transakcji w jedną w celu anonimizacji oraz aplikacji warstwy drugiej, która umożliwia szybkie dokonywanie transakcji poza łańcuchem.