Paskudny wzorzec na wykresie bitcoina
Zdaniem pewnego analityka, na wykresie bitcoina rysuje się „paskudny” wzorzec, który może zapowiadać, że BTC skończy jak bańka dot-com.
Gareth Soloway, główny strateg rynkowy w InTheMoneyStocks.com, zasugerował, że w związku z dużym wymiarem zmienności, który obserwujemy na wykresie bitcoina, cena krypto aktywa ma przed sobą ponurą, krótkoterminową przyszłość.
Podczas wystąpienia w Yahoo Live Soloway, który jest również analitykiem technicznym, stwierdził, że chociaż bitcoin ma optymistyczne perspektywy na przyszłość, wykres ceny wskazuje aktualnie na ryzyko głębokiej korekty, która może sprowadzić cenę króla kryptowalut do poziomu 20 000 USD na początku 2022 lub 2023 roku. Soloway przewidywał, że sektor kryptowalut może wkrótce doświadczyć „momentu dot-com”:
„Na dłuższą metę uwielbiam kryptowaluty, uwielbiam bitcoina. Na wykresie bitcoina dostrzegam jednak paskudny wzór głowy i ramion. Wierzcie lub nie, ale na początku 2022 r. lub na początku 2023 r. możemy zaobserwować spadek ceny bitcoina poniżej 20 000 USD. […] Bitcoin i kryptowaluty doświadczą momentu dot-com w ciągu najbliższego roku lub dwóch” – powiedział Soloway.
Warto zauważyć, że formacja głowy i ramion opisuje konkretną formację wykresu, która może zwiastować odwrócenie trendu z byczego na niedźwiedzi.
Bitcoin przełamuje kluczowy poziom wsparcia
Zdaniem Solowaya cena 46 000 USD działała jako znaczący poziom wsparcia. Przypomnijmy, że 5 stycznia cena bitcoina gwałtownie spadła z 46 000 USD do około 42 800 USD w mniej niż trzy godziny. Dziś w godzinach porannych BTC otarł się natomiast o 40 000 USD.
W kontekście tego, jak bitcoin wypada w stosunku do innych aktywów, Soloway wskazał, że w 2022 r. złoto odniesie zwycięstwo nad kryptowalutą. Strateg pozostaje jednak byczy odnośnie BTC w dłuższym terminie twierdząc, że w ciągu najbliższych pięciu lat aktywo będzie wyceniane na około poziomie pomiędzy 100 000 a 250 000 USD.
Analityk zwrócił również uwagę, że złoto jest obecnie niedocenianym aktywem, aczkolwiek – w dłuższej perspektywie – bitcoin może odebrać mu lwią część udziału w rynku. Nie dalej jak dwa tygodnie temu Soloway sugerował, że rosnąca inflacja prędzej przyniosą korzyści złotu niż BTC.
Z archiwum Bithub:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.