Już widać pierwsze konsekwencje odchodzenia od gotówki. To początek rewolucji?

Stopniowe odchodzenie społeczeństw od gotówki staję się faktem. Coraz częściej korzystamy z kart płatniczych oraz aplikacji w smartfonie, które umożliwiają płatności zbliżeniowe. Choć mało prawdopodobne wydaje się całkowite zrezygnowanie z gotówki, to zmiany w naszym życiu codziennym są nieuchronne i właśnie stają się faktem.

Odchodzenie od gotówki zmienia nasze życie

Całkowita eliminacja gotówki z obiegu raczej nie nastąpi szybko, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Jednak klienci bardzo polubili płatności elektroniczne, co widać chociażby w Polsce. W lutym 2023 roku Fundacja Polska Bezgotówkowa poinformowała, że liczba transakcji bezgotówkowych przekroczyła w 2022 roku 461 mln złotych. To aż 28% więcej niż w poprzednim analizowanym roku. Z karty płatniczej czy Blika korzystamy już nie tylko na zakupach, ale u fryzjera, kosmetyczki, czy na stacji benzynowej. Jednocześnie powoduje to, że coraz rzadziej nosimy przy sobie gotówkę, która wciąż przydaje się w niektórych sytuacjach. Chociażby na zakupach w hipermarkecie, gdzie musimy mieć monetę, by odblokować wózek sklepowy. Portal Business Insider informuje, że czeka nas w tym temacie „koszykowa rewolucja”. W Niemczech testowane są wózki sklepowe, które będzie można odblokować smartfonem z aplikacją danego sklepu.

Zobacz też: Jaki los czeka dyrektora generalnego jednego z upadłych banków? Duże zaskoczenie

Czy ten pomysł ma sens?

Dla wielu ludzi możliwość odblokowania wózka sklepowego za pomocą aplikacji w smartofnie byłoby dużym udogodnieniem. Coraz częściej w naszych kieszeniach nie trzymamy już gotówki. Za to smartfona mam przy sobie zawsze. Jedyną niedogodnością może być konieczność pobrania aplikacji danego sklepu, która umożliwi odblokowanie wózka sklepowego. Jednak taka czynność jest jednorazowa, a instalacja krótka i intuicyjna. Trochę zamieszania może powstać, jeśli będziemy mieli na telefonie kilka aplikacji do różnych sklepów. Firma Wanzl, które testuje to rozwiązanie widzi inne zagrożenie z nim związane. Chodzi o osoby starsze, które pomimo postępującej cyfryzacji, wciąż mają problemy z obsługą smartfona lub komputera. Mimo wszystko takie rozwiązanie dla wielu klientów byłoby sporym udogodnieniem podczas codziennych zakupów.

Może Cię zainteresować:

Komentarze