ATH korelacji bitcoin i S&P 500 | Co dalej z BTC?
Korelacja między ceną bitcoina a S&P 500 osiągnęła nowy rekord wszech czasów (ATH). Co to oznacza dla ceny BTC?
Cena BTC wykazuje ostatnio rekordowo wysoki poziom korelacji z tradycyjnymi rynkami. Nie dalej jak 9 lipca, korelacja między S&P 500 a BTC osiągnęła nowy – najwyższy w historii poziom.
ATH korelacji bitcoin i S&P 500
Dane od Skew pokazują, że zrealizowana roczna korelacja osiągnęła we czwartek 9 lipca, wynik 0,38. Doszło do tego po osiągnięciu przez wskaźnik najwyższych szczytów, które były notowane już na początku tygodnia.
Korelacja wyceny bitcoina z rynkami tradycyjnymi rośnie ostatnio w stałym tempie. Co rok doświadczamy nowych, rekordowych poziomów. 1-miesięczna wartość korelacji również osiągnęła najwyższy w historii poziom 0,78 (w ubiegłą środę), ale spadła od tego czasu do 61,5.
Chociaż Bitcoin wykazuje coraz większą korelację z rynkiem giełdowym, tego samego nie można powiedzieć o złocie:
Niedawny raport działu badawczego Kraken wykazał, że korelacja z metalem szlachetnym maleje. 30-dniowa ruchoma korelacja Bitcoina również osiągnęła najniższy od czterech miesięcy poziom -0,49, czyli znacznie poniżej swojej rocznej średniej wynoszącej 0,24.
Czy korelacja jest znakiem, że Bitcoin dojrzewa?
Korelacja między Bitcoinem a tradycyjnym rynkiem giełdowym zaczęła rosnąć po wybuchu pandemii koronawirusa i spadku ceny BTC do 3750 USD.
Mówi się, że rosnąca korelacja między rynkiem bitcoinów a rynkami akcji jest oznaką dojrzewania klasy aktywów. Natura nieuregulowanych produktów pochodnych bitcoin sprawia jednak, że jest ona podatna na długie i krótkie „squeez’y”:
Czy korelacja BTC z tradycyjnymi rynkami może sygnalizować, że kryptowaluta staje się coraz bardziej obecna w szerszej gamie portfeli inwestycyjnych?
Czy cena bitcoin jest na granicy korekty?
Kurz po halvingowej gorączce opadł już dawno, a cena BTC „wypłaszczyła się” na dobre. Cyfrowa moneta osiągnęła rekordowo niską zmienność, a 10-dniowa zrealizowana zmienność osiągnęła poziom 0,2. To najniższy poziom, który było nam dane obserwować od listopada 2018 r.
Spadająca zmienność bitcoina idzie w parze z coraz mniejszymi wolumenami obrotu. Ostatnie dane pokazują, że wolumen dla par handlowych BTC-USDT i BTC-USD spadł w czerwcu o 56% i 44%.
Jako, że cena BTC nadal znajduje opór na poziomie 9300 USD, ryzyko zdecydowanej korekty spadkowej jest nadal bardzo wysokie. Z tego powodu inwestorzy chcieliby zapewne zobaczyć 9500 USD. To poziom, który musi zostać przebity, jeśli chcielibyśmy myśleć o jakichkolwiek wzrostach. Bagatelizacja tego poziomu zwiększa ryzyko, że cena BTC mogłaby spaść do 8 000 USD lub nawet niżej.
Podobny trend ten można zaobserwować w przypadku instrumentów pochodnych i produktów spotowych. W czerwcu wolumen instrumentów pochodnych spadł o 35,7% – najniższy poziom w 2020 r. Wolumen spot zaliczył spadek o 49,3%.
***
Malejące wolumeny, niska zmienność, silna korelacja z tradycyjnym rynkiem i malejąca korelacja ze złotem wydają się przynosić gorszą perspektywę dla ceny bitcoina. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.