Czas na pierwszą, październikową Analizę Techniczną Kryptowalut 05-10-2020. Zapraszam do lektury!
Wiem, że większość z Was spodziewa się tzw. fajerwerków na wykresie, ale muszę Was zasmucić. Rynek kryptowalut oczekuje na kolejny krok ze strony swojego „większościowego udziałowca”, jakim jest Bitcoin, a na ten przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Czy wybory prezydenckie w najbardziej liczącej się gospodarce na świecie będą mogły stanowić wyczekiwany punkt zwrotny na wykresie? Choć nie posiadam umiejętności analizy indeksu ceny do czasu, to nanosząc nań datę 3-11-2020r. można dostrzec pewne zależności i wyciągnąć wnioski.
BTC:
Ostatnie dwa ważne miejsca na wykresie znajdowały się pomiędzy strefą popytu z początku września, gdy cena w swoich spadkach osiągnęła przedział ok. 9800 USD – 10100 USD i dalej, poziomem cenowym pomiędzy 10800 USD, a 11100 USD. Tu mieliśmy bardzo istotną strefę podaży, której przebicie mogłoby oznaczać powrót BTC do wzrostów. Tak się jednak nie stało ( poza giełdą Binance ). Obie strefy pozwoliły cenie zareagować poprawnie, a zatem strefa popytu podniosła cenę ponad 1000 USD do góry, po czym strefa podaży sprowadziła cenę o ok. 1000 USD w dół. Taki był wrzesień. Uznaję to za pewną „trejderską rozgrzewkę” po przerwie wakacyjnej i przed powrotem do dużego handlu na rynkach finansowych, w tym BTC. Jako, że opisane ruchy były dość dobrze przewidywalne, handlując z dźwignią można było na nich zarobić mniej lub więcej.
Idąc dalej, obecnie w BTC nie dzieje się nic ciekawego. Znajdujemy się w okresie oczekiwania. Na co czekamy? To w miarę proste. Cena może z obecnej pozycji powędrować zarówno w dół jak i w górę. Żeby zniwelować nadmierne ryzyko postaramy się przyłączyć do wzrostów lub spadków ( a właściwie tylko do wzrostów) w chwili, gdy prawdopodobieństwo porażki spadnie, a szansa powodzenia wzrośnie. Przypominam, też o skutecznie otwartych transakcjach, które dziś wyjątkowo zaznaczyłem na wykresie i które mogliście na bieżąco śledzić podczas moich wcześniejszych analiz. Dodatkowo zaznaczyłem poziomy strefy na które czekam i w których będę szukał dla siebie okazji na zysk.
Wróćmy na chwilę do daty wyborów prezydenckich w USA. Zwróćcie uwagę, że zbiega się to na wykresie z domknięciem trójkąta symetrycznego, którego górne ramię wynika z nowo powstałego trendu spadkowego, a dolna krawędź to nic innego jak linia trendu wzrostowego prowadzona od lutego 2019r, jeśli cena wcześniej nie określi kierunku wybijając przez linię trendu spadkowego w skrzyżowaniu z czarnym poziomem OVB, gdzie ustawiam zlecenia zakupu, trzeba będzie obserwować wierzchołek trójkąta. Sam wierzchołek osłabi strukturę pro wzrostową trójkąta i będzie to pierwsza przesłanka do osiągnięcia poziomów luki cenowej oraz 38,2 i 41,4 gdzie również czeka moje zlecenie BUY.
Przypominam, że osiągniecie poziomu luki cenowej z okolic 9600 USD będzie miało strategiczny wpływ na dalsze losy ceny, w dłużej perspektywie. Może dlatego byki tak bardzo starają się, żeby do tego nie doszło. O tym scenariuszu napiszę więcej, gdy luka zostanie domknięta. Podsumowując ogólną sytuację BTC: patrząc z oddali Bitcoin zdecydowanie rozpoczął trend wzrostowy, dlatego nie boję się kupować w większości dogodnych okazji. Raczej z dystansem podchodzę do każdej pozycji SHORT. Zbliżamy się do momentu w którym zapadnie decyzja, czy cena nadal buduje potężny impuls wzrostowy, czy może rozpocznie korektę wyższego rzędu dla tego impulsu i cała zabawa ze wzrostami trochę przesunie się w czasie? Czytając to co piszę, mój przekaz zdaje się być zrozumiały 🙂
Przypominam, że analizując sytuację Bitcoina, ani na chwile nie wolno odrywać oczu od wykresu z platformy MT4, która godnie obrazuje sytuację na rynku Forex.
BTC.D:
Można powiedzieć, że indeks dominacji Bitcoina wykonał swój „popisowy numer”. Do tej pory, już nie raz opisywałem sytuację, gdzie indeks wykazywał tzw. „anomalie”, ale teraz pojęcie „anomalii” było by zbyt łagodne dla zaistniałej sytuacji.
Co się wydarzyło?
Przedstawię Wam cztery wykresy tego samego waloru. Pierwszy sprzed tygodnia. Drugi dziś, w interwale dziennym. Dwa kolejne będą pokazywały interwał tygodniowy z przed kilku dni i dzisiaj. Następnie zagrajcie w „znajdź różnicę…”. Podpowiedź, moje wszystkie oznaczenia zostały tam gdzie były, tzn. nie dokonałem zmian na wykresie.
Gdybym odezwał się bezpośrednio do autora wykresu, zapewne otrzymałbym jakieś racjonalne wytłumaczenie zaistniałych zmian. Teraz wystarczy mi jedynie, że poziom tolerancji, jaki zakładałem dla wykresu BTC.D wzrósł z nieznacznego na bardzo wysoki.
Podsumowując, indeks w sposób nienaturalny, można powiedzieć „ręczny”, osiągnął poziomy o których mówiłem i pisałem od sierpnia 2020r. Następnie na wykresie, jako reakcja na poziom, pojawiała się gigantyczna świeca popytowa, która za chwilę została ukryta i dziś jest niewidoczna na interwale tygodniowym. To nieco zmienia sytuację, gdyż z opisanego poziomu możliwa jest zmiana trendu. Zmianę tę widać dodatkowo w układzie fal nowo budujących się wzrostów. Mówiłem o tym w ubiegłym tygodniu, podkreślając, że dziwi mnie powstająca struktura wzrostowa bez osiągnięcia wyznaczonych przeze mnie poziomów 38,2 i 41,4.
Jak widać, jednym ruchem ręki znalazła się i świeca popytowa i osiągnięte zostały opisane poziomy, jeśli mam rację BTC przygotowuje się do dynamicznego ruchu i silnej zmienności na wykresie BTC/USD. Jednocześnie jego udział w dominacji całego rynku wzrośnie. Pierwszym ograniczeniem wzrostów będzie ( była, patrz rys. 3 :)) czerwona linia trendu spadkowego, dalej zielona linia trendu wzrostowego jako re test po przebiciu. Mylę się i altcoiny będą się umacniać, jeśli zobaczę osiągnięty poziom OVB oznaczony czarna linią tj ok 56,34 pkt., plus moja tolerancja…..
Dodatkowo buduje się we mnie pewna teoria fundamentalna, która mówi, że niektóre instytucje celowo ukrywają spadki rynku altconów, żeby Ci, którzy mają stracić, czyli większość, stracili jeszcze więcej. Wszystko to, po to żeby Ci nieliczni, którzy mają zyskać, zyskali jeszcze więcej. Nie mogę wymieniać nazw, ale są to min. platformy to zarządzania porfolio krpytowalutowym, czy też widgety monitorujące kursy poszczególnych kryptowalut. Bądźcie czujni i pamiętajcie Rynek jest tak skonstruowany, żeby większość ludzi traciła przez większość czasu. Jakie mechanizmy za tym stoją? To już raczej temat na tytuł książki, a nie na dzisiejszy materiał.
ETH:
Obserwując wykres Ethereum z daleka, na interwale miesięcznym podtrzymuję, swoją projekcję co do zasięgu wzrostów powyżej 550 USD. Zbliżając wykres, interwał tygodniowy pokazuje mi silnie wsparcie pomiędzy 310 USD, a 350 USD, które działa, bo żadnej ze świec w ciągu ostatnich pięciu tygodni nie udało się zamknąć w opisanej strefie. Interwał dzienny, prezentuje formację podwójnego dna i to na istotnym poziomie 41,4 Fibo. Tę sytuację opisałem w ubiegłym tygodniu.
Analizując wykres jeszcze dokładniej, pierwszy wniosek jest następujący. ETH od szczytu z przełomu sierpień/wrzesień wykazało chęć wykonania korekty, jednak ta, mogłaby się zakończyć na zaliczonym poziomie 41,4 o ile trend byłby silny. Z drugiej strony spadki nie miały formy trójfalowej korekty, a zatem mamy do czynienia z pierwsza falą uderzeniową, tzw. płytkim A. Dalej pozostaje obserwować zachowanie drugiej fali, tym razem zgodnej z trendem, wzrostowej tzw. B. Jej zasięg minimalny pozostaje niezmienny od kilku analiz i oznaczony fioletowymi liniami.
W teorii istnieje możliwość wybicia szczytu w tym swingu, ale wolałbym na ten temat nie spekulować. Dopiero, gdy fala B się zakończy przystąpię do wyznaczania zatrzymania poziomu całej korekty. Dopiero tam i wtedy powędruje mój kapitał zakupowy. Przypominam, że pod ostatnim, najniższym dołkiem znajduje się bardzo mocne miejsce popytowe wynikające z luki cenowej, zniesienia 50% Fibo oraz wierzchołka z lutego 2020r., który teraz służy jako istotne wsparcie. Fala C, kończąca korektę miałaby tam idealne warunki do zatrzymania.
PS: Jako potwierdzanie, że trwa fala B korekty uznaję fakt, iż negatywne informacje o nieudanych próbach testu ETH 2.0 nie wpłynęły istotnie na spadek ceny.
Na dziś to wszystko co miałem Wam do przekazania.
Nie analizuję sytuacji altcoinów, ponieważ uważam, że niewiele tam się dzieje. Cześć z nich pozwoliła zarobić na ostatnich falach wzrostów, a tam gdzie to się nie udało, najczęściej zadziałały Stop Lossy powodując kontrolowaną stratę. Obecnie, w większości przypadków, które są w trendzie wzrostowym, trwają korekty. Ich struktury nie są w pełni rozbudowane, a zatem czas musi zrobić swoje. Podsumowując, nie posiadam pozycji handlowych w rynku altcoinów, jeśli mimo to szukacie okazji na rynku, zapraszam do oceny projekcji Stokarza. Znajdziecie je w zakładce analizy na stronie BITHUB.PL
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.
