Oto wszystko, co powinieneś wiedzieć o potencjale hard forka, który już od 12 września wprowadzi na blockchain Cardano długo wyczekiwane smart kontrakty. Co tak naprawdę się zmieni? Czy Ethereum ma się czego obawiać?
Tak między bogiem a prawdą, Cardano czeka na smart kontrakty już od ładnych paru lat. W otoczeniu medialnego szumu, który nasilił się dość mocno w ostatnich tygodniach, cena natywnej waluty cyfrowej blockchaina Cardano – ADA – postanowiła wzrosnąć do 2,79 USD (w chwili przygotowywania niniejszej publikacji). To prawie 30% w ciągu ostatnich 7 dni! Teraz, gdy czas do wyczekiwanej aktualizacji został nam już właściwie niecały miesiączobaczmy, co tak naprawdę ma się zmienić.
Droga do Alonzo
Choć wielu może się z tym nie zgodzić, aktualizacje, które miały miejsce w Cardano na przestrzeni ostatnich lat kazały na siebie czekać, aczkolwiek zdawały się nie oferować zbyt wiele w zamian.
Sieć reklamowana w duchu super szybkiego, sportowego super-samochodu zdawała się cierpieć do tej pory na brak jednego, zdawałoby się – fundamentalnego – czynnika. Rzecz jasna chodzi mi o paliwo.
W 2020 r. Cardano zostało zaktualizowane do proof of stake (Shelley) i nim ktokolwiek zdołał się obejrzeć, zaczęło żyć. „Premiera” Shelley miała miejsce 29 lipca 2020. Technicznie rzecz biorąc był to „hard fork”, który wprowadził, rzecz jasna, odpowiednie zmiany w kodzie łańcucha bloków Cardano.
Sieć Hoskinsona oferowała od tamtej pory dwa rodzaje stakingu. Zaawansowani użytkownicy mogli już uruchamiać własne pule stakingowe. Jednocześnie każdy mógł oddelegować swoje ADA do tych pul i zdobywać nagrody przy minimalnym wysiłku. Jeżeli chcesz wiedzieć, jak to zrobić, zajrzyj tutaj.
Na oficjalnej stronie projektu znalazła się informacja, że użytkownicy będą zarabiać 4,63% w nagrodach w skali roku. Wymiar potencjalnych zysków miał ulegać zmianie w zależności od stopnia zaangażowania środków do pul stakingowych. Użytkownicy, którzy rozpoczęli staking między 29 lipca a 3 sierpnia ubiegłego roku, pierwszą „wypłatę” otrzymali 18 sierpnia. Nagrody są obliczane cyklicznie, jak pokazano poniżej:
W marcu 2021 r. mieliśmy hard fork Mary, który zapewniał obsługę wielu zasobów i tokenów natywnych, przygotowując sieć do NFT.
Wszystko to było jednak zaledwie uwerturą prowadzącą symfonię Cardano do oczekiwanego, wielkiego finału:
Just wait until everyone realizes that I’m just getting started pic.twitter.com/pUvjSGlJXL
— Charles Hoskinson (@IOHK_Charles) August 15, 2021
Czym jest hard fork Alonzo i dlaczego jest tak ważny dla sieci Cardano?
Nazwany na cześć amerykańskiego matematyka Alonzo Churcha, który opracował rachunek lambda, Alonzo przeniesie Cardano z prostego blockchaina do złożonej platformy smart kontraktów, podobnej do Ethereum lub Binance Smart Chain.
Innymi słowy, po Alonzo, Cardano będzie w stanie pomieścić wszystkie funkcje, z których obecnie korzystają entuzjaści Ethereum, takie jak niestandardowe tokeny, platformy DeFi, dApps i Non-Fungible Tokens (NFT).
Kluczową różnicą jest to, że Cardano będzie szybsze, tańsze w zakresie opłat transakcyjnych, bezpieczniejsze niż jego konkurenci, a jego język programowania znacznie prostszy w użyciu niż Solidity.
Czy Ethereum jest zagrożone?
Ethereum ma przewagę – przewagę pierwszego gracza.
Największa sieć smart kontraktów może pochwalić się prawie prawie 3000 zdecentralizowanych aplikacji działających w swojej sieci, cały ekosystem NFT i ogromną społeczność aktywnie działających deweloperów.
Ma też kilka poważnych problemów: wysokie opłaty za gas i spore przeciążenia sieci. Ethereum próbuje rozwiązać ten problem za pomocą Eth2, ale stanie się to dopiero w 2022 r.
Nikogo chyba nie zdziwi stwierdzenie, że konkurencja w ramach ekosystemu kryptowalut jest czymś zgoła pozytywnym. Todd Kronenberg napisał niedawno, że poruszenie gniazda szerszeni, jakim jest Ethereum, może nie skończyć się dobrze dla Cardano.
Niektórzy zwolennicy Cardano uważają, że ADA może pewnego dnia zastąpić Ethereum jako najpopularniejszą platformę smart kontraktów w ekosystemie kryptowalut.
Co zmieni się po 12 września?
Trudno nie zauważyć, że praktycznie natychmiast po ogłoszeniu oficjalnej daty premiery Alonzo, ADA natychmiast stała się jedną z najczęściej dyskutowanych kryptowalut na świecie.
Cardano zyskało popularność na Twitterze, YouTuberzy jak na zawołanie zaczęli analizować price action ADA ze wszystkich możliwych stron. W efekcie powyższego naturalne stało się również to, że wielu entuzjastów kryptowalut poczęło snuć wizje bogactwa opartego o inwestycję w natywną kryptowalutę blockchaina Cardano.
Zaiste, sprawy zaszły już tak daleko, że doprawdy ciekawie będzie obserwować, jak to wszystko dalej się potoczy.
W ciągu zaledwie kilku dni wartość ADA wzrosła ponad dwukrotnie. Obecnie Cardano jest trzecią najcenniejszą walutą cyfrową pod względem kapitalizacji rynkowej.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że cena Cardano wyznaczy wkrótce nowe, rekordowe poziomy cen. Znacznie ważniejsze wydają się być teraz jednak potencjalne konsekwencje forka Alonzo.
Czy jeśli Cardano rzeczywiście będzie w stanie dostosować się do zaawansowanych protokołów DeFi w bardziej wydajny sposób niż Ethereum i Binance Smart Chain, będzie to równoznaczne z faktem, że cały ekosystem blockchain wywróci się do góry nogami?
Co sądzisz na ten temat? Zostaw komentarz:).