Obecny wzrost Bitcoina nie jest ruchem naturalnym
Obecny wzrost kursu Bitcoin może nie być już zjawiskiem naturalnym. Właśnie tak wynika z nowych badań.
Kurs Bitcoina osiąga nowe dwumiesięczne maksima z dnia na dzień a analitycy nabierają podejrzeń co do trwałości rynku w tym ruchu wzrostowym.
Dane z Cointelegraph Markets Pro i TradingView wskazują, że kurs pary BTC/USD konsoliduje się powyżej 21 000 USD po osiągnięciu maxium 21 600cUSD na Binance.
Oznacza to największe osiągnięcie tej pary w roku 2023, które jak na razie nie zostało zakwestionowane.
Wśród obserwatorów rynku kryptowalutowego dominuje powszechna nieufność wobec obecnego ruchu i pojawiają coraz to nowe ostrzeżenia związane z przewidywaniami poważnego zniesienia cen.
Analizując skład księgi zamówień dla BTC/USD na największej giełdzie Binance, Material Indicators wyraziło zdziwienie, że ci, którzy licytowali Bitcoina wyżej, nie uzyskali jeszcze wsparcia.
„Spodziewałem się bloku ofert złożonego w piątek 13-go, ale przyciągnął on ponad 2-krotnie większą płynność ofertową, co wskazuje na krótkoterminowe wzrosty” — skomentował.
„IMO, ten ruch wydaje się wyreżyserowany. Zalecam nie zwalczanie go, ale ograniczanie ekspozycji w celu zarządzania ryzykiem”.
Przeczytaj także : Jedna z największych uczelni w USA rozpoczęła nauczanie studentów o Bitcoinie
Jak donosi Cointelegraph, za masowe zakupy Bitcoina, które miały miejsce w zeszłym tygodniu odpowiedzialne były wieloryby.
„Próbują przyciągnąć więcej ofert, aby wykorzystać słabą płynność i podnieść kurs w górę”, dodał Material Indicators.
„Moglibyśmy debatować nad 100 różnymi strategicznymi powodami, ale efekt netto dużych wzrostów płynności ofert jest taki sam, przynajmniej dopóki nie przetestujemy lokalnych minimów”.
Inny trader, Byzantine General, zauważył podobnie nietypowy skład księgi zamówień na platformie instrumentów pochodnych Deribit, ze wsparciem między 20 000 a 21 000 USD.
„Książka Deribit wygląda interesująco. Nie często jest tak zniekształcona w jedną stronę” – argumentował.
Bitcoiny mogą mieć trudności ze znalezieniem nabywcy
Wątpliwości co do trwałości rajdu wykraczają poza giełdy kryptowalutowe.
W poście na blogu opublikowanym na platformie analitycznej CryptoQuant 16 stycznia, współpracownik Phi Deltalytics zwrócił uwagę na potencjalnie niewystarczający popyt.
Spodziewany jest powrót podaży BTC na giełdy, podczas gdy zapasy stablecoinów zmalały.
„Niedawny rajd BTC doprowadził do tego, że uczestnicy rynku zdeponowali swoje BTC z chłodni na giełdy spot w celu realizacji zysków” – czytamy w komentarzu.
Wygląda na to, że prawdopodobnie jest prawdziwe twierdzenie o sztucznym popycie i słabo uzasadnionym wzroście kursów kryptowalut. Teatr związany z próbą nabrania rynku w wyniku udawanego, wielkiego popytu na BTC nie raz był już rozgrywany. Z czasem mamy więcej narzędzi takie zachowania dostrzec i nie dać się nabrać. Oczywiście prezentowany pogląd jest to tylko hipotezą i nie musi się wcale sprawdzić. Jednak z historycznego punktu widzenia racja jest po stronie analityków i badaczy rynku, którzy pewnie nie raz stracili pieniądze w opisywanych okolicznościach. I nie chcą więcej powtarzać błędów.
Może Cię zainteresuje :
