Jedna z największych giełd kryptowalutowych na świecie wypuściła karty debetowe bezpośrednio podłączone do giełdy we współpracy z VISA. Rozwiązanie to nie jest nowe, lecz Coinbase ze swoją rzeszą użytkowników może znacznie przyczynić się do płatności kryptowalutami za codzienne zakupy.
Coinbase współpracuje z VISA
Kilkanaście godzin temu Coinbase opublikował informację o tym, że podjęli współpracę z VISA, największym operatorem płatności na świecie. Konsekwencją ich działań jest karta debetowa (Coinbase Card), która jest bezpośrednio podłączona do konta na giełdzie Coinbase.com.
Wydawałoby się, że to przełomowa wiadomość, zwłaszcza że po raz pierwszy tych rozmiarów platforma, giełda kryptowalut wdraża takie rozwiązanie. Karta, którą zamówicie za 25 złotych, jest bezpośrednio skomunikowana z waszym kontem na platformie, z którego wydatkuje się kryptowaluty.
W tego typu rozwiązaniach zazwyczaj obowiązuje aplikacja mobilna, nie inaczej jest z kartą Coinbase. W aplikacji możemy wybrać, którą kryptowalutę chcemy poświęcić na codzienne płatności w milionach miejsc na całym globie.
Niestety karta Coinbase jest tylko dostępna w Wielkiej Brytanii, choć firma obiecuje ekspansję na Europę już w nadchodzących miesiącach. Za oceanem z kolei nie wiemy, czy do tego dojdzie, ale możemy być dobrej myśli.
We’re excited to announce Coinbase Card, a Visa debit card that lets UK customers spend crypto as effortlessly as the money in their bank. Available today in the UK, and in the EU in the coming months. We'll look to expand internationally later this year. https://t.co/Yf36PL57S8 pic.twitter.com/2LJRj49Y60
— Coinbase (@coinbase) April 11, 2019
Wszelkie opłaty i prowizje, poza samym wyemitowaniem karty znajdziecie w tym miejscu.
Adopcja
Na forach krypto entuzjastów toczą się zacięte dyskusje na temat działań Coinbase z VISA i jak mocno to wpłynie na sytuację rynkową. Należy jednak pamiętać, że mimo wszelkich obostrzeń i firm trzecich w całym procesie transakcyjnym, nareszcie większy gracz uruchomił usługę, która może realnie wpłynąć na adopcję walut wirtualnych.
Rzecz jasna, po płatności kartą Coinbase następuje konwersja, w wyniku której druga strona transakcji otrzymuje walutę fiat. Nie w tym rzecz – oburzają się zgodnie entuzjaści, lecz to jest cena innowacji.
Szkoda, że nic na początku nie jest doskonałe, ale jak było z internetem w latach 90? Jesteśmy zmuszeni stosować półśrodki i godzić się na ustępstwa. Nowa ekonomia, model pieniądza, wartości, a co najważniejsze jej wymiany postępuje, potrzebujemy czasu.
Co myślicie o nowej karcie płatniczej od Coinbase? Jak to wpłynie na adopcję kryptowalut, czy jawi się nam rynek byka?
