Bloomberg wycenia ETH na ponad 6000 USD

Według analityków Bloomberg Intelligence obecny kurs Ethereum (ETH) jest mocno zaniżony w porównaniu z prawdziwą wartością popularnej kryptowaluty.

Uwzględniając przepływ pieniężny (cash flow), wskazują na cenę powyżej 6 000 USD.

Czy Ethereum (ETH) jest niedowartościowane?

Według Bloomberga model przepływów pieniężnych potwierdza niedowartościowanie Ethereum. W chwili pisania artykułu ETH kosztuje 3 319 USD. Jeżeli więc potwierdziłby się prognozy Bloomberg Intelligence, kurs wzrósłby o około 85%, co dałoby 6 128 dolarów.

Przejście z PoW na PoS

Analitycy zwracają również uwagę na zbliżającą się aktualizację sieci, dzięki której Ethereum przejdzie z PoW na PoS (zobacz również: Ethereum 2.0 | Projekcje, które po prostu musisz zobaczyć!). Dzięki temu ETH mogłoby się stać czymś zbliżonym do akcji.

Nowa metoda wyceniania wartości ETH

Wraz ze scaleniem obecnego łańcucha PoW z łańcuchem PoS (merge) może dojść do zmiany metody wyceniania wartości ETH (więcej informacji znajdziesz w artykule: Co się stanie z górnikami Ethereum po uruchomieniu ETH 2.0?). Zamiast zwracać uwagę na wydobyte ETH, trzeba będzie skupić się na wysokości generowanych zysków.

Bloomberg Intelligence prognozuje, że dzięki temu w analizie Ethereum będzie można wykorzystywać tradycyjne wskaźniki finansowe (między innymi mnożniki P/E). W takim przypadku opłaty wnoszone do sieci będą traktowane jako przychód, a spalanie ETH jako wykup „akcji” w celu ich umorzenia (buy back).

Ile w takim razie wynosi rzeczywista wartość ETH?

W zależności od przyjętego modelu docelowa cena ETH wynosi od 5 539, przez 6 128, a na 9 328 USD kończąc. Uśredniony kurs to 6 998 dolarów.

Podczas ATH z 10 listopada 2021 r. kurs ETH wzrósł do 4 878 USD. Obecna cena na poziomie 3 319 USD jest o ponad 32% niższa.

Co sądzisz o prognozach cenowych przedstawionych przez Bloomberg Intelligence? Czy rzeczywiście ETH może niedługo kosztować 5, 6 lub nawet 9 tysięcy dolarów? A może uważasz, że przejście na PoS jest już wliczone w cenę?

Może Cię zainteresować:

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.