Oszust ukradł 47 miliardów i… został oszukany! Kulisy upadku banku pogrzebanego przez własnego CEO

Amerykańskie władze skazały 53-letniego Shana Hanesa na 293 miesiące więzienia. Powód? Jako CEO Heartland Tri-State Bank ukradł 47 milionów dolarów, czym zresztą go pogrzebał, doprowadzając do upadku. Jego nielegalne działania doprowadziły do bankructwa banku, co kosztowało inwestorów banku 9 milionów dolarów. Wydany wyrok był maksymalną karą, jaką można było mu wymierzyć.

Kradł pieniądze, które potem… sam stracił

Hanes wysyłał defraudowane pieniądze do portfeli kryptowalutowych kontrolowanych przez oszustów, którzy oszukali go w ramach schematu „pig butchering”.

„Chciwość Hanesa nie znała granic. Zdradził swoje obowiązki zawodowe, relacje osobiste i prawo federalne. Zdradził nie tylko Heartland Bank i jego inwestorów, ale także podważył zaufanie do wszystkich instytucji finansowych” – powiedziała prokurator Kate E. Brubacher.

„Jego pomysł na szybkie wzbogacenie się, w rzeczywistości, był schematem „pig butchering”. Zadaniem CEO banku, było chronić swoich klientów i identyfikować oszustwa, a nie brać w nich udział” — powiedział Stephen Cyrus, agent specjalny odpowiedzialny za terenowe biuro FBI w Kansas City, w przygotowanym oświadczeniu.

Czym jest „Pig butchering”?

„Pig butchering” to oszustwo, które głównie występuje w Azji Południowo-Wschodniej i polega na „tuczeniu” ofiary, zanim zostanie oszukana. Oszuści nawiązują na pozór niewinną relację na portalach społecznościowych lub randkowych, często posługując się fałszywymi profilami atrakcyjnych osób. Po zbudowaniu zaufania stopniowo wprowadzają ofiarę w temat inwestycji, zazwyczaj w kryptowaluty, sugerując, że sami odnieśli na tym duże zyski.

Gdy ofiara zdecyduje się na inwestycję, pieniądze trafiają na fałszywe platformy kontrolowane przez oszustów. Kiedy osoba przestaje dokonywać wpłat lub nie może wpłacić więcej, traci dostęp do swoich środków. Wtedy oszuści informują, że jedynym sposobem na odzyskanie pieniędzy jest wpłata dodatkowej sumy. Oczywiście, te pieniądze również zostają skradzione.

Prokuratorzy wnioskowali o skazanie Hanesa na 264 miesiące, tj. 22 lata więzienia. Jego obrońca, John Stang, wnioskował o obniżenie kary, argumentując, że jego klient również stał się ofiarą.

„Stanie się ofiarą tego oszustwa nie usprawiedliwia nielegalnych działań podjętych przez pana Hanesa w celu bezprawnego zabrania pieniędzy z banku” – napisał Stang w swojej notatce o wyroku.

Co ciekawe, były już CEO banku ma 28 dodatkowych zarzutów związanych z krypto-schematem w Morton County District Court. Ta sprawa, w której Hanesowi grozi potencjalny wyrok kolejnych 86 miesięcy, ma się odbyć w październiku.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.