Amerykański PCE na rekordowym poziomie | Czy Bitcoin może oprzeć się inflacji?
Bazowy wskaźnik cen wydatków konsumpcyjnych (PCE) w USA wzrósł do najwyższego poziomu od 1992 r.. Niektórzy twierdzą, że Bitcoin, ze swoją stałą podażą 21 milionów cyfrowych monet, pozostanie odporny na inflację. Czy jest w tym choć ziarno prawdy?
The measure of inflation most watched by the Fed surges to the highest since 1992. U.S. personal consumption expenditure core price index: pic.twitter.com/jrM4U86JCl
— Lisa Abramowicz (@lisaabramowicz1) May 28, 2021
Czy Bitcoin może oprzeć się inflacji?
PCE mierzy zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych w obrocie w gospodarce. Wraz ze wskaźnikiem cen towarów i usług konsumenckich (CPI), PCE jest używany przez Fed do prowadzenia polityki pieniężnej.
Jednak przy opracowywaniu PCE, Biuro Analiz Ekonomicznych wyklucza koszty żywności i energii, ponieważ uważa się, że są one zbyt niestabilne. Niektórzy krytycy twierdzą, że taka metodologia nie jest w stanie oddać prawdziwych kosztów życia.
„Miara cen, które ludzie mieszkający w Stanach Zjednoczonych lub kupujący w ich imieniu płacą za towary i usługi. Nazywana jest czasami bazowym indeksem cenowym PCE; dwie kategorie, które mogą doświadczać wahań cen – żywność i energia – są pomijane, aby ułatwić dostrzeżenie inflacji bazowej”.
Niemniej PCE osiągnął najwyższy poziom od 30 lat. W kontekście rekordowych wydatków rządowych istnieją realne obawy, że ryzyko inflacji nie będzie „przejściowe”, o czym na początku tego miesiąca wspomniał gubernator Fed Lael Brainard.
W lutym amerykański inwestor Michael Burry, który przewidział bańkę na rynku nieruchomości w USA, ostrzegł, że spodziewa się nadejścia hiperinflacji.
Burry rysuje podobieństwa z powojennymi Niemcami, w których rynki rosły przed nadejściem hiperinflacji. W okresie manii rosnących rynków giełdy nie radziły sobie z popytem. Burry porównał to do ruchu Wallstreetbets, w którym Robinhood przestał handlować niektórymi aktywami.
„Przed niemiecką hiperinflacją w latach dwudziestych XX wieku „wszyscy, od operatora windy w górę, grali na rynku”, a wolumeny stały się takie, że „branża finansowa nie nadążała za papierkową robotą”, a „Bourse była zmuszona do zamknięcia”. Brzmi znajomo. ? #robinhooddown”.
Jeśli chodzi o to, czy bitcoin oferuje zabezpieczenie przed inflacją, Burry powiedział, że „prawnie brutalne, pozbawione serca scentralizowane rządy” posunęłyby się do zmiażdżenia Bitcoina, jeśli jego znaczenie wzrosłoby znacząco w stosunku do dolara.
Czy Bitcoin daje jakiekolwiek schronienie?
To przesłanie, które powtórzył miliarder Ray Dalio. Powiedział on, że rządy zrobią wszystko, co w ich mocy, aby chronić swoją monopolistyczną kontrolę podaży pieniądza. Dalio postrzega Bitcoin jako początek upadku tradycyjnego systemu finansowego.
„Podejrzewam, że największym ryzykiem dla Bitcoina jest odniesienie sukcesu, ponieważ jeśli się powiedzie, rząd będzie próbował go zabić i będzie miał dużą siłę, by odnieść sukces”.
Ale z drugiej strony, kto może zabić Bitcoina? Anthony Pompliano wskazuje, że jako technologia rozproszona, dopóki istnieje choć jeden komputer obsługujący węzeł, sieć Bitcoina pozostanie jak najbardziej żywa.
Z archiwum Bithub:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.