Wieloryby kupiły aż 130 mln sztuk tego tokena! Popularny altcoin wraca do gry
Rynek walut cyfrowych jest w kryzysie już drugi miesiąc. Przez ostatnie kilka tygodni doszło do wielu drastycznych spadków, ale i interesujących zmian. W tle głównych wydarzeń dzieje się wiele intrygujących ruchów, które sygnalizują, który projekt zatonął na dobre, a który ma szanse na spektakularny powrót w przyszłości. Jednym ze wskaźników, który zdradza obecne nastroje, jest aktywność wielorybów. Końcówka tego tygodnia pokazuje, że na liście życzeń dużych posiadaczy wysoko jest Cardano.
Wieloryby kupiły 130 mln sztuk Cardano. Silny sygnał do odbicia?
W ostatnich tygodniach ceny wielu kryptowalut spadły do poziomów sprzed listopadowej hossy lub są bardzo blisko tamtych poziomów. Część uczestników rynku wciąż pozostaje w blokach startowych w oczekiwaniu na jeszcze większe obniżki. Jednak spora grupa posiadaczy, których celem jest zdobycie tokenów, ruszyła na zakupy tokenów, które w kolejnym cyklu byka mogą wystrzelić.
Wiele wskazuje na to, że przynajmniej w tym momencie, wieloryby wierzą w przyszłe odbicie Cardano. Jak poinformował Ali Martinez, w jednym z najnowszych postów na X, w ciągu zaledwie ostatnich trzech dni duzi posiadacze kupili około 130 mln sztuk ADA. Takie dane rynek zwykle interpretuje jako dobry znak. Jeśli wieloryby masowo kupują jakiś token, to sygnał, że wierzą w jego potencjał do dużych wzrostów w przyszłości.
Być może w przyszłości ostatnie ruchy wielorybów przełożą się na wyniki. Jednak w tym momencie wydaje się, że nie miał większego znaczenia dla obecnego kursu ADA. W chwili pisania tekstu Cardano kosztuje 0,75 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin zyskał na wartości 1,30%. To zbyt mało, by poprawić wyniki tygodniowe i miesięczne. W ciągu ostatnich siedmiu oraz trzydziestu dni altcoin stracił odpowiednio 8,76% i 6,73%.
Przyszłość ADA wygląda obiecująco
Obecna sytuacja Cardano nie jest zbyt dobry, ale jest też kilka pozytywnych rzeczy. Z jednej strony altcoin stracił poziom jednego dolara. Z drugiej strony, token jest wciąć sporo powyżej cen sprzed momentu, w którym wystrzelił w listopadzie 2024 roku. Zatem wbrew pozorom, ADA nie oberwał aż tak mocno, jak np. Dogecoin, który cofnął się już do ceny sprzed hossy.
Bardzo dużym wyróżnieniem dla Cardano jest też fakt, że token trafi do strategicznych rezerw kryptowalutowych USA. Chociaż ta kwestia nieco się skomplikowała. Decyzja Donalda Trumpa o tym, by w tych zasobach umieścić również inne kryptowaluty niż Bitcoin, mocno podzieliła branże. Dość dziwnie wyszedł głośny szczyt kryptowalut w Białym Domu. Chociaż ADA znalazła się w planowanej rezerwie, to Charles Hoskinson, CEO Cardano, nie został zaproszony na to spotkanie.
Jednak pod koniec 2024 roku Hoskinson chwalił się, że trafił do specjalnego zespołu roboczego przy prezydencie USA, który pracuje nad korzystnymi rozwiązaniami prawnymi dla branży.
