Vanguard kończy z kryptowalutami: 'Unikajcie Bitcoina jak zarazy’. Żadnych BTC w funduszach emerytalnych?

Na dwa lata przed śmiercią, legendarny inwestor i założyciel Vanguard, Jack Bogle ostrzegł ludzi. Mówił wówczas, by 'unikali Bitcoina, jak zarazy’. Pomimo śmierci protagonisty, Vanguard nie zamierza rezygnować z fundamentów, na jakich powstał fundusz. Od początku inwestować miał w akcje i obligacje – aktywa generujące przepływy pieniężne i stały dochód. Wystrzegł się przy tym ekspozycji na jakiekolwiek towary.

Vanguard wywołał w zeszłym tygodniu oburzenie świata crypto, podejmując decyzję o odmowie oferowania nowych funduszy ETF. W tym czasie #BoycottVanguard zaczęło zyskiwać na popularności na X. Niektórzy użytkownicy zobowiązali się do wycofania swoich pieniędzy z gigantycznej platformy inwestycyjnej firmy. Ale bądźmy szczerzy, Vanguarda to nie ruszy. Analityk Bloomberga, Eric Balchunas podkreślił, że Vanguard ma potężną grupę lojalnych mu klientów, a kryptowaluty nie podkpią jego pozycji na rynku ETF.

Gotówka nadal napływa do giganta. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia do stajni 84 funduszy ETF od Vanguard dodano ok. 4,4 miliarda USD, po 157 miliardów USD napływów w 2023 roku. Według danych Bloomberga Vanguard w 2023 osiągnał wynik napływów lepszy od jakiegokolwiek innego 'asset managera’ z Wall Street. Vanguard zwiększa udział w rynku ETF (wartym ok. 8 bilionów dolarów) przez 21 lat z rzędu. Zdaniem niektórych stawia to go u progu detronizacji lidera, BlackRock.

Vanguard wypowiada wojnę kryptowalutom

Jaka była odpowiedź na 'zaczepki’ fanów zdecentralizowanych aktywów? Gigant, kontrolujący biliony dolarów stwierdził, że wycofa z platformy wszystkie fundusze na Bitcoina, zabezpieczone kontraktami futures. Zatem obecnie moloch nie oferuje żadnych produktów kryptograficznych. Vanguard jest jednym z największych dostawców planów emerytalnych 401(k) w USA. Jego sprzeciw wobec Bitcoina sprawia, że optymizm w zakresie oczekiwanych 'zakupów’ pod plany emerytalne spadł.

Vanguard tradycyjnie unika oferowania ekspozycji na towary, postrzegane jako pozbawione wewnętrznej wartości i stopy zwrotuu. Bogle odrzucił inwestowanie w towary jako 'całkowitą spekulację’. Współczesny Vanguard po prosti przestrzega ewangelii swojego wskrzesiciela. Morningstar nie jest zaskoczony: „Nie jest zaskakujące, że Vanguard zajął takie stanowisko, biorąc pod uwagę, że istnieje na to wiele precedensów, a co więcej, jest to zgodne z ich od dawna utrzymywanymi zasadami inwestycyjnymi” – mówili analitycy.

Rzecznik Vanguard przekazał, że gdy miliardy trafiają do nowo uruchomionych funduszy na Bitcoina, Vanguard nie planuje oferować żadnych produktów, związanych z kryptowalutami. Dystansowanie się od kryptowalut przez Vanguard stoi w kontraście z innymi firmami z branży. Konkurencyjni giganci tj. BlackRock, Fidelity i Invesco są już 'w pociągu’. Co więcej… Nieco mniejszy gigant, Franklin Templeton postawił poprzeczkę wysoko. Umieścił słynne 'laserowe oczy’ na awatarze X, zachęcając inwestorów do włączenia BTC, do portfeli 60/40.

Może Cię zainteresuje:

Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Komentarze