Ten altcoin to największy przegrany tego tygodnia? 15 mld USD strat i dwucyfrowy spadek. A może to okazja?
Miniony tydzień na rynku kryptowalut przyniósł nieoczekiwany spadek. Obniżka stóp procentowych, na którą w końcu zdecydował się Fed, według obserwatorów miała pobudzić rynek i przyciągnąć nowy kapitał. Stało się coś dokładnie odwrotnego, a szczególnie mocno ucierpiał jeden altcoin z TOP 10. Jednym z największych przegranych wydaje się XRP. Czy to może być tylko chwilowy kryzys?
Ten tydzień mocno osłabił XRP. Koniec cyklu wzrostów?
Niemal równo rok temu rozpoczął się wielki powrót Ripple. Token z zaledwie kilkudziesięciu centów w ciągu kilku tygodni wzrósł o kilkaset procent i odzyskał stare poziomy. Jednak w ostatnim czasie, pomimo wielu korzystnych wydarzeń, altcoin zdaje się gasnąć. W tym tygodniu został wyjątkowo mocno poturbowany.
Tylko w ciągu minionego tygodnia z projektu wyparowało około 15 mld dolarów. Całkowita kapitalizacja XRP stopniała w tym czasie ze 185 do 164 mld dolarów. Ten gwałtowny spadek spowodował, że Ripple znowu spadł z podium największych kryptowalut pod względem kapitalizacji. Trzecie miejsce ponownie okupuje stablecoin Tether. Co gorsza, coraz bliżej za plecami Ripple jest token BNB.
To musiało się odbić na wyraźnym spadku kursu. Altcoin stracił kluczowy poziom 3 USD, a w chwili pisania tekstu kosztuje 2,75 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin stracił 5,80%. Przez cały miniony tydzień token stracił na wartości 10,58%. W ujęciu miesięcznym moneta spadła o 3,53%. Ostatni raz kurs Ripple znajdował się w podobnych rejonach 2 sierpnia.
Chociaż w ciągu ostatnich 24 godzin wolumen obrotu XRP wzrósł o 36,7% do 7,19 mld dolarów, to większość z nich dotyczy sprzedaży. Z danych, które przedstawił kilka dni temu Ali Martinez, w ciągu dwóch ostatnich tygodni wieloryby sprzedały ponad 200 tys. sztuk XRP.
Ten sam ekspert ocenił, że kluczowy poziom, który token musi utrzymać, by się odbić, to 2,71 USD. Jeszcze kilka godzin wcześniej wydawało się to bezpiecznym poziomem, ale teraz robi się coraz mniej bezpiecznie.
Fałszywe prognozy, czy opóźniony zapłon?
Dla wielu osób spadki Ripple są niezrozumiałe. Właściwie wszystko ułożyło się po myśli posiadaczy tego tokena. Kilka tygodni temu oficjalnie zakończył się długoletni spór Ripple vs SEC, który zdaniem wielu obserwatorów był ostatnio przeszkodą do odblokowania prawdziwego potencjału XRP.
W zeszłym tygodniu na amerykańskiej giełdzie zadebiutował w końcu XRP ETF. Fundusz spotowy już w pierwszych godzinach zanotował ponad 20 mln dolarów napływów. Jednak spektakularny debiut nie zatrzymał trendu spadkowego.
Oba te wydarzenia miały być katalizatorem dla Ripple, a póki co jest tylko jedno wielkie rozczarowanie. Być może rynek zbyt szybko oczekuje efektu. Dobre notowania funduszy spotowych BTC również nie od razu przełożyły się na wzrost kursu Bitcoina. Być może na realne efekty trzeba jeszcze poczekać.


gdzie są komentarze disqus?