Starożytny wieloryb kupił Bitcoin za 100 dolarów. Sprzedał za… 31 milionów
W ostatnich dniach na rynku kryptowalut obserwuje się intensywny ruch. Głównie spowodowane jest to wpływem wniosków o Bitcoin ETF, które składają kluczowe firmy zarządzające aktywami. Odnotowano też znacznie ciekawsze zjawisko. Po ponad jedenastu latach uśpienia, adres zawierający znaczną ilość kryptowaluty Bitcoin reaktywowano, a jego zawartość przeniesiono do innego portfela. Ile tam było, ile za to zapłacono i ile jest warte dziś?
Zaspana fortuna budzi się po latach
22 lipca 2023 r. zaobserwowano, że adres, który przez ponad 11 lat pozostawał uśpiony, a przechowywał 1037 BTC, został reaktywowany. Dziś ok. 31 milionów dolarów. Tożsamość właściciela tego portfela pozostaje nieznana.
Szacowany koszt 1037 BTC w momencie zakupu wyniósłby mniej więcej od 20 do 100 dolarów. Przebudzenie tego adresu przypomina o znaczeniu strategii „HODL”, czyli długoterminowego gromadzenia i trzymania kryptowaluty. Niemniej jednak, wygląda na to, że właściciel portfela uznał, że nadszedł dobry czas na sprzedaż.
Może Cię również zainteresować: Ethereum będzie nowym królem kryptowalut? Tak uważa blisko połowa Amerykanów
Pokaźne przeniesienia Bitcoin
Jednocześnie z reaktywacją adresu, w ciągu ostatnich 24 godzin, przeniesiono 16049 BTC z portfela do Coinbase i innego nieznanego portfela w dwóch oddzielnych transakcjach.
Pierwsza transakcja miała miejsce 22 lipca 2023 r.. Wówczas to przeniesiono 1890 BTC o wartości około 56 milionów do portfela Coinbase. Druga odbyła się 21 lipca 2023 r., kiedy 14,159 BTC o wartości około 421 milionów dolarów trafiło z nieznanego portfela do innego nieznanego portfela.
Znaczące przenoszenie BTC i reaktywacje nieaktywnych adresów obserwowano i komentowano na Twitterze przez użytkownika o pseudonimie „whale alert”.
Możliwe przyczyny reaktywacji nieaktywnych portfeli Bitcoin
Reaktywacja nieaktywnych portfeli kryptowalut może mieć różne przyczyny. Trudno to wytłumaczyć, ale częstym zjawiskiem jest sytuacja, gdy właściciel portfela po prostu… nieumyślnie zapomina o jego istnieniu. Po odkryciu takiego „uśpionego skarbu” może uznać warunki rynkowe za korzystne i zdecydować się na przeprowadzenie transakcji.
Każdemu z Was życzymy takiego nietypowego odkrycia.
Zobacz również: