Spółka z Wall Street wydała 150 mln dolarów na Ethereum. Wie coś więcej?
W ostatnich miesiącach rynek kryptowalut mocno się zmienił. Szeroko rozumiany proces adopcji mocno przyspieszył. Do w gry wkroczyły duże instytucje i spółki, które do tej pory trzymały się z dala od kryptowaluta, a dziś zaczynają rozdawać karty. Wśród dużych graczy z tradycyjnych giełd, uwagę od kilku miesięcy przykuwa szczególnie jeden gracz. Bitmine Immersion Technologies regularnie dokupuje Ethereum, niezależnie od ceny. Czy Tom Lee wie coś więcej?
Bitmine nie przestaje kupować Ethereum. Dlaczego?
Od krachu z 10 października rynek kryptowalut jest wyjątkowo chwiejny. Wieloryby nie mogą się zdecydować na jedną strategię. Najpierw sprzedają, a za chwile znowu kupują. Kursy tokenów ciągle się wahają. Jednak pojedyncze podmioty nie mają takich rozterek i konsekwentnie zwiększają swoje zasoby. Bitcoin ma po swojej stronie Michaela Saylor i MicroStrategy. Z kolei po stronie Ethereum takim oddanym enruzjastą staje się Tom Lee z Bitmine Immersion Technologies.
Spółka zajmująca się wydobywaniem kryptowalut, za którą stoi Tom Lee, od tygodni regularnie kupuje ETH. Niezależnie od tego, jakie są aktualnie trendy na rynku, Bitmine powiększa swoje zapasy, nawet kilka razy w tygodniu. Wczoraj, jak informował Ash Crypto, gigant wydał 150 mln dolarów na tę kryptowalutę. Oznacza to, że firma kupiło około 4700 sztuk Ethereum.
Po tej transakcji Bitmine Immersion ma w swoim portfelu już 3,73 mln sztuk ETH o wartości około 10 mld dolarów. Stanowi to około 3% całkowitej podaży tego tokena. Średnia cena, jaką firma płaciła za każdy token to około 2745 USD. Aktualnym celem Bitmine jest zgromadzenie 5% podaży Ethereum.
Najlepsze ETH ma już za sobą?
Wielu obserwatorów nie jest w stanie zrozumieć strategii Bitmine. Oceniają, że token miał już swój moment w tym roku i w najbliższym czasie rajd ma małe szanse na powtórkę. Rynek kryptowaluta jest nieprzewidywalny, ale obecne wyniki nie dają zbyt wiele szanse na takich solidny rajd.
W chwili pisania tekstu Ethereum kosztuje 3143 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin stracił 1,40%. Przez ostatni tydzień altcoin wzrósł o 3,94%. Jednak wciąż jest co odrabiać, ponieważ w ujęciu miesięcznym token dalej traci 12,76%. Spadł również odczyt wskaźnika YTD, ponieważ token traci na ten moment od początku roku 5,61%. Wskaźniki na TrdingView nie dają jednoznacznej odpowiedzi co zrobić. Dane techniczne nie sugerują ani zakupu, ani sprzedaży. Wskaźniki powstają neutralne.
Mimo wszystko wygląda na to, że Tom Lee naprawdę jest przekonany o słuszności swoich zakupów. Niedawno strateg ocenił, że do końca stycznia 2026 roku token ma szansę na osiągnięcie poziomu 7-9 tys. dolarów. Scenariusz wydaje się w tym momencie mało prawdopodobny, ale jeśli się spełni, to zyski Bitmine będą ogromne.
