Współzałożyciel PayPala, David Sacks, ostrzegł niedawno, że wielkie firmy technologiczne i przedstawiciele świata polityki są bliscy stworzenia listy „no buy” dla kontrowersyjnych twórców, platform i firm. Kryptowaluta została wynaleziona po części po to, aby rozwiązać takie problemy.
PayPal i finansowa cenzura Big Tech
Sakcs napisał:
„Kiedy pomagałem tworzyć PayPal w 1999 roku, było to zgodne z rewolucyjnym pomysłem. Zwykli ludzie nie byliby już zależni od dużych instytucji finansowych, aby rozpocząć działalność… Ale teraz PayPal odwraca się od swojej pierwotnej misji. Teraz prowadzi w ruchu o ograniczenie uczestnictwa tych, których uważa za niegodnych”.
Chociaż Sacks pomógł założyć firmę PayPal jako jej dyrektor operacyjny i kierownik ds. produktu, na przestrzeni ostatniego roku zaczął zlecać szereg działań związanych z ograniczeniami dostępu do platformy:
„Najpierw w styczniu PayPal zablokował chrześcijańską witrynę crowdfundingową, która zebrała pieniądze na sprowadzenie demonstrantów do Waszyngtonu 6 stycznia. Następnie, w lutym, PayPal ogłosił, że współpracuje z Southern Poverty Law Center (SPLC) w celu zbanowania użytkowników. W tym tygodniu firma ogłosiła, że współpracuje z Anti-Defamation League (ADL) w celu zbadania i zamknięcia kont, które ADL uważa za zbyt ekstremalne.”
Sacks dość rozsądnie wyjaśnia, dlaczego jest bardziej niż sceptyczny odnośnie tego, że te organizacje są niczym organy regulacyjne. Zamiast tego jest dla niego jasne, że ADL i SPLC stały się pozbawionymi skrupułów partyzanckimi działaczami politycznymi. Twierdzi, że „definicja »grupy nienawiści« jest mglista i dojrzała do bycia nadużywania przez tych, którzy mają jakiś cel”. Ostrzegł ponadto, że nieszkodliwe organizacje, takie jak zwolennicy wolności religijnej, a nawet działacze na rzecz uczciwości wyborczej, już wpadają w pułapkę cenzury finansowej.
Kryptowaluty istnieją po to, aby rozwiązać ten problem
Odporność bitcoina na cenzurę jest jedną z najczęściej wymienianych funkcji i zalet kryptowaluty. Kiedy odwołujesz się do łańcucha bloków, takiego jak Bitcoin, nie pyta on ani nie dba o to, kim jesteś, co myślisz, ani na kogo prawdopodobnie zagłosujesz w następnych wyborach.
Wszystko, co blockchain chce wiedzieć, to czy masz klucze prywatne. Jeśli je masz, bitcoin pod adresem tych kluczy jest twoim bitcoinem. Jak na ironię, PayPal nadal robi postępy w oferowaniu większej obsługi kryptowalut na swojej platformie płatniczej.
