Coinbase zapłaci 6,5 miliona dolarów grzywny w związku z oskarżeniami o wash trading

Tuż przed rozpoczęciem notowania na giełdzie, Coinbase ponownie trafia na nagłówki serwisów informacyjnych po tym, jak CFTC uznało ją za odpowiedzialną za wash trading – proceder, który miał trwać aż 3 lata…

Coinbase przyjęła grzywnę w wysokości 6,5 miliona dolarów po tym, jak CFTC stwierdziło, że giełda brała udział w nielegalnych praktykach handlowych. Komisja utrzymuje, że Coinbase była zaangażowana w nieuczciwe praktyki handlowe, które dostarczały wprowadzających w błąd informacji usługom takim jak Coinmarketcap i CME Bitcoin Real Time Index. Stało się to poprzez niewłaściwe użycie botów handlowych, a nawet nieregularne działania jednego, niezidentyfikowanego pracownika.

Co to jest wash trading?

Wash trading odnosi się do giełd, które sztucznie zawyżają wolumen transakcji poprzez wykonywanie większych transakcji rynkowych o zerowej opłacie we własnych zleceniach. Tworzy się w ten sposób wrażenie dużej aktywności handlowej, przy czym aktywa właściwie nie przechodzą z rąk do rąk. Praktyka ta jest nielegalna na tradycyjnych rynkach aktywów ze względu na jej związek z możliwością manipulacji cenami.

Od czasu odkrycia Willybota z Mt Gox w 2014 r., oskarżenia o wash trading coraz częściej pojawiały się w orbicie kryptowalutowych giełd.

Już w raportach z 2019 roku oszacowano, że aż 95% wolumenów zgłoszonych do popularnego agregatora danych rynkowych CoinMarketCap może być wynikiem wash tradingu.

CFTC sfokusowana na zwalczanie nielegalnych praktyk

Według Vincenta McGonagle, grzywna nałożona na Coinbase jest sygnałem, że CFTC wzmaga wysiłki w celu zbadania i ukarania wszelkich nielegalnych praktyk, które mogły zostać przeprowadzone przez regulowane giełdy w Stanach Zjednoczonych.

„Zgłaszanie fałszywych, wprowadzających w błąd lub niedokładnych informacji o transakcjach podważa integralność wyceny aktywów cyfrowych. To działanie egzekucyjne wysyła sygnał, że Komisja podejmie działania w celu ochrony integralności i przejrzystości takich informacji.”

Coinbase zgodziła się zapłacić grzywnę, starając się nie pozostawić po sobie żadnych złych wrażeń przed bezpośrednim umieszczeniem spółki na giełdowym parkiecie. Aby zachować zgodność z zestawem wytycznych dostarczonych przez CFTC, giełda wyłączyła również możliwość handlu z depozytem zabezpieczającym na Coinbase Pro.

Przyczyny, dla których Coinbase ma zapłacić 6,5 mln USD grzywny

CFTC wyjaśnia, że ​​nieprawidłowość nastąpiła z powodu niewłaściwego wykorzystania dwóch programów automatyzacji zamówień, które GDAX wdrożył w przeszłości. GDAX został później przemianowany na Coinbase Pro w 2018 roku i stał się platformą handlową skierowaną do zaawansowanych użytkowników.

W tamtym czasie, platforma wykorzystywała do automatyzacji transakcji oprogramowanie Hedger i Replicator. CFTC nie wyjaśnia szczegółowo, jak działały oba programy. Wiadomo jednak, że mogły one dokonywać operacji względem siebie.

Kiedy tak się dzieło, giełda mogła zgłaszać wyższe wolumeny niż rzeczywista aktywność na platformie. Stanowiło to zachętę dla traderów do korzystania z Coinbase do tradingu na określonej parze handlowej, skoro została uznana za bardziej aktywną.

To oczywiście nie przypadło do gustu przedstawicielom amerykańskich organów regulacyjnych, którzy na konferencji prasowej nie szczędzili platformie negatywnych komentarzy:

„Coinbase lekkomyślnie dostarczało fałszywe, wprowadzające w błąd lub niedokładne raporty dotyczące transakcji na zasobach cyfrowych, w tym Bitcoin, na obsługiwanej przez nią elektronicznej platformie handlowej GDAX”.

Według dyrektora generalnego FTX, Hedger mógł być algorytmem, który szuka minimalnej interwencji w celu zrównoważenia cen, podczas gdy Replicator mógł skupiać się na maksymalizacji zysku lub utrzymaniu płynności na parach.

Może Cię zainteresować:

Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Komentarze