Czy właściciel Binance rzeczywiście jest „bogatszy od Muska i Putina”?
Dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao, znany również jako „CZ”, poddał poważnej wątpliwości szacunki dotyczące jego własnej fortuny. Wskazał, że liczby są błędne, a jego majątek nawet nie zbliża się do wartości podawanej przez światowe media.
Sternik Binance wypiera się fortuny
Chociaż Binance nie ujawnia swoich rocznych przychodów i udziału „CZ” w giełdzie, Bloomberg oszacował, że majątek Zhao jest wart 28,2 miliarda dolarów. Przypomnijmy, że agencja prasowa umieściła go na trzecim miejscu wśród 25 największych finansowych krezusów na świecie.
Na Twitterze Zhao zwrócił uwagę, że najnowsza lista najbogatszych opublikowana przez Bloomberga zawiera niedokładne dane na temat jego kryptowalutowej fortuny. Roczne przychody Binance oszacowano z kolei na 12 miliardów dolarów.
„Liczby są błędne. Nie dysponuję środkami, nawet zbliżonymi do tych, które opublikowano. Nie wiem, dlaczego to robią.”
– napisał Zhao na Twitterze.
Kryptomiliarder napisał również „4”, sugerując, że jego wartość netto powinna wahać się między 13 i 19,4 miliardów dolarów. Taki majątek uplasowałby go na czwartej pozycji rankingu. W kolejnym tweecie „CZ” napisał, że jest „małym ziemniakiem w małej (ale rozwijającej się) branży”. Była to reakcja na wpis jednego z użytkowników Twittera, który zasugerował, że założyciel Binance jest bogatszy niż Elon Musk i Władimir Putin.
Może Cię zainteresować: Ukraina stanie na czele europejskiej rewolucji kryptowalut?
„Forbes nie wie, jak działa giełda”
Dobrze znany w kryptosferze Zhao zyskał większą popularność w listopadzie ubiegłego roku podczas upadku giełdy FTX kierowanej przez Sama Bankmana-Frieda. Wbrew powszechnemu przekonaniu „CZ” wyjaśnił, że nigdy nie postrzegał nieistniejącego już FTX jako rywala. – Z zadowoleniem przyjmujemy więcej (dobrze zarządzanych) giełd w przestrzeni – dodał.
Po implozji FTX, Zhao stał się jednym z najbardziej znanych nazwisk, jakie pozostały w świecie kryptowalut. Działalność Binance znacznie przewyższa obecnie każdą inną giełdę aktywów cyfrowych przez ogromne marże.
To nie pierwszy raz, kiedy Zhao zwraca uwagę na nieścisłości w doniesieniach mediów głównego nurtu. W przeszłości rewelacje na swój temat wypływające z Bloomberga czy „Forbesa” określał jako FUD (fear, uncertainty and doubt). „CZ” argumentował, że „Forbes” „nawet nie wie, jak działa giełda”.
Binance kontroluje ponad 50% udziału w światowym rynku giełd kryptowalut. Wgląd w jego przychody i bogactwo prezesa może jasno wskazywać więc na dynamiczny rozwój branży.
Zobacz również: