Czy to on wynalazł Bitcoin? Poznajcie człowieka, który twierdzi, że to on jest Satoshim Nakamoto

Dziś przed brytyjskim Sądem Najwyższym staje Craig Wright, który utrzymuje, że to on wynalazł Bitcoin.

Od 2016 roku Wright deklaruje swoje związki z Bitcoinem. Twierdził też, że to on napisał białą księgę Bitcoin, współpracując z dwoma innymi mężczyznami – Dave’em Kleimanem i Hallem Finneyem.

„Bitcoin to moje dzieło”

Mężczyzna wielokrotnie wszczynał spory prawne przeciwko firmom i deweloperom, oskarżając ich o nielegalne wykorzystywanie i modyfikowanie jego oprogramowania. Jednak to właśnie rozpoczynające się dziś postępowanie może mieć największy wpływ na przyszłość Wrighta w branży krypto oraz wiele istotnych kwestii związanych z Bitcoinem.

Obecnie Sojusz Otwartych Patentów Kryptowalutowych (Crypto Open Patent Alliance, COPA) – organizacja dążąca do zmniejszenia wpływu patentów i sporów prawnych na branżę kryptowalut – domaga się od Wrighta przedstawienia dodatkowych dowodów potwierdzających jego wcześniejsze tezy.

Warto odnotować, że na kilka dni przed rozprawą Wright zaproponował ugody wszystkim jej stronom. COPA jednak odmówiła jej zawarcia, twierdząc, że oferta zawierała luki, które pozwalałyby Wrightowi ponownie wytaczać sprawy sądowe. Dodatkowo, ugoda zakładałaby zaakceptowanie przez COPA faktu, że Wright to w rzeczywistości Nakamoto, na co organizacja się nie zgadza.

Na chwilę obecną wpływ całej tej sprawy na cenę Bitcoina pozostaje niepewny, biorąc pod uwagę, że istotne wiadomości zazwyczaj wpływają na wartość BTC, podobnie jak w przypadku innych aktywów kryptowalutowych.

Według ekspertów Wright musi nie tylko stawić czoła zarzutom przedstawionym przez COPA, ale także lepiej poprzeć swoje roszczenie dotyczące bycia twórcą BTC. Proces ma potrwać co najmniej cztery tygodnie, a jego ostateczne rozstrzygnięcie może potrwać jeszcze dłużej.

Zobacz też: Złoto, srebro, platyna i pallad w 2024 r. Oto najnowsze prognozy

Człowiek-zagadka

Craig Steven Wright to australijski informatyk i biznesmen. Od 2019 roku mieszka w Wielkiej Brytanii. Był adiunktem akademickim i badaczem na Charles Sturt University, gdzie pracował nad doktoratem zatytułowanym „Kwantyfikacja ryzyka systemów informatycznych”. Mężczyzna twierdzi, że ma doktorat z teologii, religioznawstwa porównawczego i studiów klasycznych, przyznany w 2003 r. przez United Theological College, jednak nie ma żadnych dowodów na ten temat.

Może Cię zainteresować:

Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Komentarze