Willy Woo: Traderzy bitcoina robią coś, czego nie robili od marca 2020 r.

Wysoce ceniony influencer i analityk kryptowalut Willy Woo przyjrzał się zachowaniu traderów detalicznych bitcoina i zauważył coś, czego rynek nie widział od czasu krachu z marca 2020 r.

W tweecie skierowanym do swoich 923 100 obserwujących Woo udostępnił wykres pokazujący liczbę BTC, którą akumulują traderzy detaliczni.

Zgodnie z treścią tweeta Woo, detaliści wykupują obecną korektę rynkową bitcoina tak szybko, jak robili to podczas ubiegłorocznego krachu wywołanego pandemią:

„Ostatni raz, kiedy detaliści kupowali dołek w tak dużym wymiarze, miał miejsce na dnie krachu COVID.”

akumulacja detal bitcoin
źródło: link

Woo przeanalizował również zachowanie HODLerów

Woo udostępnił również wykres pokazujący, w jaki sposób HODLerzy bitcoina – posiadacze BTC z niewielką historią sprzedaży – kupowali dołki w przeszłości i jak robią to teraz.

„Wizualizacja zakupów w dołkach (wolumeny spot widoczne on-chain). To się dzieje, jest umiarkowanie, ale co najważniejsze – na razie [nie ma] oznak dalszej kaskady wyprzedaży.

Warto też pamiętać, że pozycje długie już zostały wypłukane.”

bitcoin heatmap
źródło: link

Wnioski z powyższych obserwacji depczą po piętach wcześniejszym twierdzeniom Woo, że kiedy długoterminowi posiadacze (LTH) osiągają szczyt akumulacji, BTC ma tendencję do zbierania sił na dynamiczny rajd, który pozwala im na przeniesienie ich udziałów na adresy nowej fali posiadaczy krótkoterminowych (STH).

Według danych analityka, w ciągu ostatnich kilku tygodni LTH osiągnęli wspomniany wyżej szczyt:

„Posiadacze długoterminowi są u szczytu, więc generalnie, gdy jesteśmy w tej strefie, mamy do czynienia ze szczytem akumulacji. Ci uczestnicy rynku mają tendencję do sprzedaży podczas rajdów.

Widzieliście, że podczas ostatniego rajdu z października zeszłego roku, kiedy skończyła im się amunicja, ich coiny znalazły się w rękach nowych, krótkoterminowych posiadaczy…”

Woo i bitcoin za 100 000 USD

Pod koniec października tego roku Woo powiedział:

„Jesteśmy w tym momencie, w którym wszyscy nowi uczestnicy rynku, którzy kupili w pierwszej połowie tego roku, są teraz długoterminowymi posiadaczami i znajdują się na szczycie. Zapewniają blokadę, która jest niezbędna, aby doprowadzić nas do sześciocyfrowego [poziomu] ceny.”

Jeśli chodzi o czas, w którym scenariusz 100 000 USD za 1 bitcoina miałby się ziścić, Woo przytoczył wówczas dane on-chain, które wskazywały na to, że zwyżkowy cykl bitcoina przedłuża się o kolejny rok, a cena osiągnie sześciocyfrowy poziom w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Analityk powiedział również, że przed półmetkiem przyszłego roku „prawie na pewno” nastąpi 50% wzrost ceny. Nie wykluczył, że mogłoby do tego dojść „prawdopodobnie znacznie wcześniej” – jeszcze przed końcem 2021 roku.

Może Cię zainteresować:

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.