Xiaomi ma patent na kryzys? Firma notuje rekord sprzedaży
Kryzys daje się we znaki producentom smartfonów, którzy notują spadki zysków i sprzedaży. Użytkownicy oszczędzają i wolą korzystać ze swoich starszych, ale wciąż sprawnych urządzeń. Czy temu negatywnemu trendowi opiera się Xiaomi? Chiński producent smartfonów osiągnął rekordową sprzedaż z okazji Dnia Singla, która przyniosła 3,11 miliarda dolarów zysku.
Xiaomi z rekordem sprzedaży mimo kryzysu
Chińska firma produkująca smartfony i elektronikę użytkową Xiaomi osiągnęła rekordową sprzedaż w trakcie świętowania tzw. Dnia Singla. Od 23 października do końca dnia 11 listopada Xiaomi sprzedało produkty o wartości ponad 22,4 miliarda juanów (3,11 miliarda dolarów) na platformach takich jak Tmall i Taobao Alibaba, JD.com, Pinduoduo i Douyin. Xiaomi podało, że najnowszy smartfon Xiaomi 14 był bestsellerem w sklepie Tmall Alibaba od 4 do 11 listopada. Firma zajęła również pierwsze miejsca w różnych kategoriach sprzedaży smartfonów chińskich marek na innych platformach zakupów online.
Czym w ogóle jest Dzień Singla? W ciągu ostatniej dekady Dzień Singla rozrósł się z jednodniowego festiwalu zakupów do wielotygodniowego okresu promocji zakupowych na różnych platformach internetowych w Chinach. Kuaishou, aplikacja do tworzenia krótkich filmów i transmisji na żywo podała, że w okresie świętowania Dnia Singla zamówienia wzrosły o prawie 50%.
Zobacz też: Warren Buffett przegrywa z Jeffem Bezosem i… Taylor Swift. Miliarder ma powody do zmartwień?
Producenci smartfonów w kryzysie
Mały sukces Xiaomi jest wyjątkiem, jeśli spojrzymy na całą branże handlującą smartfonami. Niedawno Samsung poinformował, że w trzecim kwartale bieżącego roku zyski operacyjne firmy spadną prawdopodobnie o 78%. Jeśli to się potwierdzi, będzie to wynik aż czterokrotnie gorszy niż w tym samym okresie w roku poprzednim. Z kolei Nokia znalazła się w sytuacja, która zmusiła ją do drastycznych cięć kadrowych. Firma oświadczyła, że w związku z 15% spadkiem sprzedaży, musi zwolnić około 14 tys. pracowników.
Głównym problemem producentów smartfonów jest fakt, że konsumenci odkładają decyzję o zakupie nowego urządzenia na później. Kryzys mocno dał użytkownikom mocno po kieszeniach. Dlatego zakup nowego telefonu schodzi na dalszy plan. Ludzie wolą korzystać ze swoich starszych, ale wciąż sprawnych urządzeń.
Może Cię zainteresować: