Obniżona stawka podatku VAT, która obowiązywała od lutego 2022 roku, umożliwiała Polakom dokonywanie tańszych zakupów podstawowych produktów takich jak masło, jaja, mleko czy chleb,
Aktualnie nie toczą się żadne oficjalne prace nad przedłużeniem tej ulgi, co sugeruje, że po Wielkanocy w cenach mogą pojawić się wyższe ceny.
Czy powróci VAT na poziomie 5 proc.?
I tak bochenek chleba może podrożeć o około 20 groszy, kostka masła o 30 groszy, a kilogram schabu o złotówkę. Choć może się wydawać, że są to małe pieniądze, to w skali roku czteroosobowa rodzina mogłaby stracić na zmianie cen około 900 złotych.
Wiadomo już, że decyzje co do ewentualnego przedłużenia stawki VAT w wysokości 0 procent będą zależeć od wyników analiz prowadzonych obecnie przez Ministerstwo Gospodarki oraz ich wpływu na konsumentów i gospodarkę, w tym na budżet państwa. Ekonomista Marek Zuber wskazuje, że rząd może uznać obecną sytuację za dogodną do zlikwidowania zerowego VAT-u. W obliczu spadającej inflacji może to być więc odpowiedni moment na powrót do wcześniejszej stawki 5 procent. Rząd może również zwrócić się do Komisji Europejskiej o zastosowanie stawki pośredniej, podnosząc ją najpierw do 3 procent do końca roku, a potem do 5 procent.
Jak poinformowała pierwsza wiceprezes NBP, Marta Kightley, inflacja w I i II kwartale br. ma być zgodna z celem inflacyjnym, natomiast dalszy kształt ścieżki inflacji będzie zależał od działań rządu w zakresie osłonowych środków.
Zobacz też: Donald Trump zmienia zdanie o Bitcoinie. „Mogę z tym żyć”
Oto najnowsze prognozy
Prognozy analityków banku ING sugerują, że w marcu wskaźnik CPI wzrośnie do 2,5% rok do roku, jednakże jest to efekt przejściowy. Zauważają oni, że nadal około 4-5 punktów procentowych inflacji tkwi „ukrytych” w zamrożonych cenach energii oraz zerowej stawce VAT na żywność.
Komisja Europejska przewiduje, że wskaźnik inflacji HICP (zharmonizowany wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych) w 2024 roku wyniesie 5,2 proc., a w 2025 roku – 4,7 proc. W porównaniu do prognoz z jesieni prognoza na rok 2024 została obniżona, jednakże prognoza na rok 2025 została podniesiona. Oprócz niższych cen surowców te korekty wynikają z przedłużenia zamrożenia cen energii elektrycznej i gazu od stycznia do czerwca, oraz z zerowej stawki podatku VAT na żywność do marca tego roku.
Może Cię zainteresować: