Musk w tarapatach, Tesla liczy kasę. Rentowność firmy spada
Marże firmy Tesla prawdopodobnie spadną w trzecim kwartale bieżącego roku. Jak się okazuje, producent samochodów elektrycznych zrezygnował z pewnej rentowności, aby zwiększyć sprzedaż swojej starzejącej się linii pojazdów.
– Nie sądzę, aby obniżki cen dobiegły końca, głównie z tego powodu, że popyt jest nadal słaby – uważa Thomas Martin, starszy zarządzający portfelem w Globalt Investments, firmy będącej udziałowcem Tesli.
Tesla ma zagwozdkę
Z całą pewnością w najbliższych dniach inwestorzy będą próbowali się dowiedzieć, w jaki sposób dyrektor generalny firmy Elon Musk zagwarantuje, że firma wyprodukuje 476 tys. pojazdów w czwartym kwartale, aby osiągnąć założony wcześniej roczny cel 1.8 miliona sztuk.
Przypomnijmy, że w październiku br. Tesla obniżyła już w USA ceny swojego kompaktowego sedana Model 3 i SUV-a Model Y. Miesiąc wcześniej firma zmieniłaceny swoich modeli premium S i X – tu również miała miejsce spora obniżka – oraz zaprezentowała na niektórych rynkach odnowiony Model 3 o większym zasięgu.
To wojna cenowa – w tym cięcia o ponad 6 proc. we wszystkich modelach w okresie lipiec-wrzesień – prawdopodobnie zepchnęła marże Tesli do najniższego od czterech lat poziomu 18,1 proc., z wyłączeniem kredytów regulacyjnych. – Spadek ten będzie te widać w czwartym kwartale, a marże mogą spaść poniżej 15 proc. – uważa Colin Langan, analityk firmy Wells Fargo. – Uwzględniamy wsparcie, jaki może spowodować niedawny spadku cen litu. Jednak prawdopodobnie nie zrekompensuje to obniżek cen – dodał.
W tym miejscu warto zauważyć, że Tesla przesunęła premierę swojego flagowego produktu – Cybertrucka – z września na koniec roku. Elon Musk przyznał, że projekt ciężarówki ze względu na swój stopień skomplikowania jest trudny do zbudowania.
Zobacz też: Australia: giełdy kryptowalut będą musiały uzyskać specjalną licencję
Problemy z Cybertruckiem
W 2019 r. firma zapowiadała, że cena Cybertrucka wyniesie poniżej 40 tys. dolarów. Dziś już wiadomo, że te kwoty są nierealne. – Będzie to około 49 900 dolarów za pojedynczy silnik, prawdopodobnie 59 900 dolarów za podwójny silnik i prawdopodobnie 79 900 dolarów za trójsilnikowy, nieco wyższy niż Model Y – powiedział Gary Black, partner zarządzający The Future Fund, który jest właścicielem akcji Tesli.
Elon Musk od dawna reklamował potencjał technologii w pełni autonomicznej jazdy Tesli. Jednak firma od lat nie osiągnęła swoich celów w zakresie osiągnięcia tej zdolności, ponieważ technologia ta jest obecnie przedmiotem kontroli regulacyjnej ze względu na liczbe obawy dotyczące spełniania przez auta norm bezpieczeństwa.
Może Cię zainteresować: