Jak blockchain zrewolucjonizuje system edukacji? | Blockchain a edukacja
W dzisiejszym artykule powiemy sobie o tym, jak blockchain zrewolucjonizuje system edukacji w przyszłości wedle infografiki opracowanej przez NowSourcing. Czy blockchain w ogóle może to zrobić i czy jest konieczne wykorzystywanie tych technologii? Ponadto poruszymy temat uchodźców i osób wysiedlonych z krain objętych wojną, którzy stracili dyplomy, wykazy ocen czy choćby dane osobowe.
Kryzys edukacyjny
Żaden kryzys nie jest przyjemny, pożądany czy mile widziany, ale czasami jest potrzebny, aby stare wymienić na nowe. Ostatnio jesteśmy świadkami strajku nauczycieli. Miejmy nadzieję, że nie walczą oni tylko o podwyżkę płac, ale i o zmianę systemu oświaty w naszym kraju. W końcu system państwowej edukacji, jaki obecnie nas dotyczy, pochodzi z Prus mniej więcej sprzed 200 lat.
Jednakże my zajmujemy się technologiami DLT, blockchain i kryptowalutami, więc jak te rozwiązania mogą wpłynąć na poprawę systemu oświaty?
Zanim przejdziemy do rozwiązań, przyjrzyjmy się realnym problemom, tym razem amerykańskich studentów. Wszelkie źródła na temat danych, znajdziecie w stopce artykułu.
Amerykańscy studenci
Pierwszy problem, o jakim już pewnie słyszeliście to rosnące koszty edukacji, a zatem zaciągane to coraz w większej ilości pożyczki studenckie. Wedle danych, 37% amerykańskich studentów w wieku 18-29 lat zaciągnęło właśnie taką pożyczkę. Wiąże się to też z tym, że średnie czesne dla prywatnego ogólniaka w Stanach Zjednoczonych wzrosło do poziomu 13 524 dolarów rocznie.
Co również ciekawe, 29% tamtejszych studentów już w 3 semestrze nauki opuszcza wiele z zajęć i uczy się w niepełnym wymiarze godzin. Nie mogą oni sobie pozwolić na czas bądź pieniądze, aby móc uczestniczyć w zajęciach więcej. Ponadto, mniej niż 50% amerykańskich studentów kończy studia w ciągu 6 lat.
Uchodźcy
Autor infografiki, na której się opieramy, wspomina o uchodźcach i osobach wysiedlonych ze swoich rodzinnych miejsc na czas wojny. Kiedy jest wojna, nie wiadomo czy oni kiedykolwiek powrócą na swoje terytoria, więc nierzadko pozostają w krajach “pokoju” na zawsze.
Uchodźcy i osoby wysiedlone mają często trudność z podjęciem jakichkolwiek działań poza granicami swojego kraju z uwagi na brak dokumentów. Często nie mają oni danych potwierdzających tożsamość, w tym podstawowych dokumentów identyfikacyjnych i edukacyjnych. Według statystyk światowych, 1 osoba na 7 nie może udowodnić swojej tożsamości.
Całkowite uczestnictwo młodych Syryjczyków (18-24 l.) w wyższej edukacji:
- Przed wojną: 20%
- W 2016 roku mniej niż 5% (po części z powodu utraty wykazu ocen, referencji i wysiedlenia)
Blockchain a edukacja
Pierwszą rzeczą, jaka przychodzi natychmiast na myśl w zakresie wykorzystania blockchaina w edukacji to pomoc uchodźcom. Zapis i gromadzenie niezaprzeczalnie zmiennych danych nie tylko pozwoli tym osobom uczyć się dalej i pracować w każdym innym kraju. Pozwoli to nam poznać te osoby i dowiedzieć się kim były w przeszłości, a zatem będziemy bezpieczni.
Rzecz jasna, przechowywanie danych na temat formalnego wykształcenia poszczególnych osób czy zaciągniętych przez nich kredytów studenckich to tylko część wizji, z jaką blockchain miałby przechowywać wszelkie dane.
Poza tym, jakie zmiany może przynieść blockchain światowej edukacji? Autorzy wymieniają takie zagadnienia jak:
- Masowy przypływ otwartych dla każdego kursów online, wspieranych przez kryptowaluty. Institute of Blockchain Studies stworzył system proof-of-truth (MOOCs) i oparte na smart contracts programy nauczania.
- Dzielenie się wiedzą. Oddział MIT OpenCourseWare publikuje darmowe kursy w internecie, a ich autorów wynagradza w tokenach.
- Światowa społeczność studentów mająca dostęp do kursów innych placówek edukacyjnych, z których może korzystać poza szkolną ławką.
