Dinwiddie nie stokenizuje kontraktu z NBA? | Przepisy, tokenizacja i buty za 8,2 BTC

Spencer Dinwiddie wyraził swoje rozczarowanie decyzją NBA o zablokowaniu proponowanego przez niego cyfrowego instrumentu inwestycyjnego. Czy chodziło o naruszenie zasad kontraktu gwiazdora Brooklyn Nets, czy może o coś zupełnie innego? Dinwiddie wyraził chęć wzajemnego znalezienia rozwiązania dla problemu. Co na to NBA?

Dinwiddie ogłosił w czwartek, że planuje stokenizować część swojego kontraktu z Brooklyn Nets na blockchainie Ethereum. Celem proponowanego przedsięwzięcia było pozyskanie dodatkowych 13,5 miliona dolarów z trzyletniej umowy. Przypomnijmy, że koszykarz podpisał umowę z Nets na kontrakt o wartości 35 milionów dolarów.

Gwiazda koszykówki ogłosiła także uruchomienie swojej platformy blockchain o nazwie Dream Fan Shares, przedstawiając ją jako innowacyjne narzędzie inwestycyjne. Nowe przedsięwzięcie ma na celu umożliwienie sportowcom i artystom tokenizację ich profesjonalnych kontraktów w celu powiększania kapitału.

Spencer Dinwiddie | Magia sportowej tokenizacji

Założenie jest takie, że każdy, kto posiada token płaci sportowcowi z góry za jego zakup. W zamian oczekuje na zwrot z inwestycji wraz z odsetkami na chwilę wygaśnięcia kontraktu gracza w profesjonalnym klubie.

Dream Fan Shares bierze również pod uwagę, że sportowiec, którego kariera potoczy się w dobrym kierunku, ma szansę na uzyskanie jeszcze większego i bardziej lukratywnego kontraktu. W takiej sytuacji posiadacze tokenów mogliby liczyć na jeszcze większe ROI (zwrot z inwestycji).

NBA a tokenizacja kontraktów koszykarzy

NBA wyjaśniło swoje stanowisko w tej sprawie w oświadczeniu wydanym dla New York Times. Zarząd Ligi twierdzi, że plan Dinwiddie dotyczący handlu akcjami swoich umów w zamian za kapitał stanowi naruszenie ich zbiorowego układu pracy (CBA).

Konkretnie chodzi o to, że wg założeń CBA, graczom wyraźnie zabrania się zmiany przypisania lub przekazywania zarobków z ich drużyn osobom trzecim. Dodatkowo okazało się, że Dinwiddie musiałby dodatkowo uzyskać zgodę Krajowego Związku Zawodników Koszykówki (NBPA), aby móc realizować swoje plany tokenizacji.

The NBA tells @NYTSports that "the described arrangement is prohibited" by league rules because "no player shall assign or otherwise transfer to any third party his right to receive compensation from the team under his uniform player contract." More: https://t.co/8P3Qyb5imp

— Marc Stein (@TheSteinLine) September 27, 2019

Co na to sam zainteresowany?

Dinwiddie zdaje się być lekko rozgoryczony. Dalekosiężne plany powiększenia portfela z wykorzystaniem nowoczesnej metodologii spełzły póki co na niczym. Sportowiec opublikował wczoraj serię tweetów, w których komentuje sprawę:

I love the @NBA it is the greatest league in the world. And it is an honor to be their partner. But to put this quite simply I’m not assigning my contract and have been explicit in that when I’ve spoken to them.

— Spencer Dinwiddie (@SDinwiddie_25) September 27, 2019

Mówiąc, że stanowisko ligi w tej kwestii zasadniczo wywołuje FUD odnośnie planów wprowadzenia „wcześniej nierealizowanej klasy aktywów”, Dinwiddie oświadczył, że wyraźnie poinformował urzędników NBA, że Dream Fan Shares jest zgodny z wytycznymi CBA.

I look forward to an understanding because as I stated in the previous articles it was made with the @NBA in mind. Hopefully being able to bring added fan engagement to the different players/teams and liquidity for team owners.

— Spencer Dinwiddie (@SDinwiddie_25) September 27, 2019

W powiązanej notatce gwiazda Nets ogłosiła także nowe partnerstwo z Fundacją Tron, które również Justin Sun promował na Twitterze, Dinwiddie sprzedaje swoje buty i ma zamiar przekazać 8,2 BTC z ich sprzedaży na cele charytatywne. Koszykarz zapewnił fanów, że pozostaje oddany sprawie, niezależnie od wyniku obecnego sporu NBA.

Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Czy potrzebne są zmiany w kontraktach sportowców, aby Ci mogli realizować swoje plany na blockchainie? Zapraszamy do dyskusji.