Witajcie w kolejnej, poniedziałkowej analizie technicznej rynku kryptowalut ( ….i nie tylko) !
Dziś nie rozwlekam wstępu, bo nie ma za bardzo o czym pisać. To znaczy pisać można, ale umówmy się od tego są inni redaktorzy Bithub.pl. My tu walczymy o rzecz nieporównywalną z niczym innym, staramy się przewidzieć zachowanie ceny analizowanych walorów. Dlaczego piszę „my” a nie „ja”? Otóż faktycznie po mojej stronie jest wykonanie analizy, a jedak to Wy, Czytelnicy, Widzowie, wybieracie Altcoiny, które Waszym zdaniem są warte analizy i w których tkwi przypuszczalny potencjał. To Wy nanosicie na moją analizę swoje uwagi w formie komentarzy lub drogą mailową ([email protected]).
Uwagi najczęściej dotyczą ważnych wydarzeń, skrzyżowania z analizą fundamentalną czy innych technik służących badaniu wykresu. Stąd właśnie wniosek, że razem tworzymy pewnego rodzaju aktywną formę analizy technicznej w branży kryptowalut. I to właśnie jest coś wyjątkowego, bo czy wyobrażacie sobie, żeby w tradycyjnym rynku finansowym miała miejsce podobna sytuacja? Według mnie to hermetycznie odizolowane środowisko podzielone na tych którzy kreują rynek finansowy, swego rodzaju elitę, oraz ostatecznie, odbiorców końcowych pieniądza fiducjarnego, czyli całą resztę….
A teraz przejdźmy do analizy:
BTC:
Bitcoin drugi raz wykonał niespodziewany ruch, i zamiast dojechać do miejsca wyznaczonego przeze mnie na wykresie, zawrócił „kilka” dolarów wyżej. No właśnie, ale czy na pewno zawrócił? Tym pytaniem zaczynam dzisiejszą analizę i jednocześnie dodaję, że o ile moja długoterminowa analiza się nie zmieniła (UP) to zachowanie wewnętrzne ceny jest teraz pod znakiem zapytania. Za chwilę wyjaśnię co mam na myśli. Najpierw pozwolę sobie zacytować słowa jednego z moich nauczycieli:
„Jeśli wykres zdaje się być nieczytelny, nie potrafisz rozpoznać struktury, poczekaj na dorysowanie się kolejnych świec.”
W miejscu, w którym teraz znalazła się cena nie należy wykonywać analizy. Należy poczekać na rozwój sytuacji na wykresie. Mimo to pokaże Wam, co widzę i postaram się jeszcze raz przedstawić Wam moją strategię.
Analizując tylko ostatnie spadki, które wg mnie powinny dojechać do wyznaczonych przeze mnie poziomów widzimy, że wystąpiły dwie, równe w cenie korekty oznaczone kolorem pomarańczowym. Może to oznaczać, że cena jeszcze raz wybije lokalne dno i zaliczy poziom z ubiegłego tygodnia. Tam pojawi się właściwa reakcja popytu, która w swej sile pozwoli na rozpoczęcie fali 5 wzrostowej. Mylę się, jeśli już teraz cena wyjdzie ponad żółtą linię overbalance a następnie wybije ostatni szczyt oznaczony pomarańczową, przerywaną linią. W takim wypadku mój scenariusz stałby się zagrożony pod tym względem, że cena mogłaby pojechać na szczyt już teraz.
Dodatkowo niepokojące jest to, że oznaczony przeze mnie overbalance został już wykonany na innych rynkach, w tym Forex. Dodatkowe niezdecydowanie oraz niepewność odnajduje także w samym Forexie. Otóż, jak wiecie, handluję u różnych brokerów i tu okazuje się, że różni brokerzy pokazują rożne wykresy. Poniżej screeny dwóch różnych Brokerów ( tego samego rynku!!!). W jednym wykresie jest OVB a w drugim nie ma….
Podobne niezdecydowanie występuje na klasycznych giełdach. Pokazany Bitfinex nie ma OVB a Coinbase już ma. Być może rynek będzie chciał wyrównać tę sytuację i rynki bez OVB dopiero go wykonają. Myślę, że na rozwiązanie tej sytuacji nie przyjdzie nam długo czekać. W normalnych warunkach nie robiłbym tej analizy w tym momencie wykresu tylko poczekałbym na rozwój sytuacji, ale cóż, poniedziałek to poniedziałek 🙂
A co jeśli cena pojedzie na szczyt bez zaliczenia opisanego w ubiegłym tygodniu poziomu? Wtedy moje oznaczenie wykresu będzie inne. Uznam, że skoro korekty nr 2 i nr 3 są mniejsze niż nr 1, to z dużym przekonaniem trwa jeszcze fala trzecia a fala czwarta dopiero nadejdzie. Rysunek z oznaczeniem wykonam, gdy ten scenariusz zacznie się realizować. Oczywiście jest to analiza wewnętrzna całego ruchu do góry. Robimy to w formie bardziej rozrywki niż wyszukiwania punktów zwrotnych na wykresie. Kto obserwuje moje analizy od początku wie, że czas na duże zakupy był przy cenie 6440 USD, o której mówiłem na długo przed jej osiągnięciem.
A teraz pokażę Wam wszystkie moje poziomy wejścia w rynek – oczywiście każdy z nich to BUY. Na czerwono zaznaczyłem te nieudane, gdzie rynek lub broker skutecznie mnie wyrzucili z transakcji. Kolorem zielonym oznaczyłem te, które są otwarte i generują zyski. Dodam, że od samego dołka, żadna transakcja nie przyniosła mi straty.
Krótkoterminowy Take Profit mam ustawiony w przedziale między 9500 a 10500 USD a długoterminowy celuje ponad ostatni „duży” szczyt tj. powyżej 14000 USD.
BTC.D:
Indeks dominacji Bitcoina wrócił do strefy wyznaczonej przeze mnie tuż po rozpoczęciu korekty w październiku 2019r. Teraz bez wątpienia poziomy zostały zaliczone. Piszę „bez wątpienia”, bo zapewne pamiętacie anomalię, o której pisałem i która dotyczy dwóch rożnych wyświetleń tego samego wykresu BTC.D.
Strefa, do której dojechał indeks, to krzyżowanie ze sobą lokalnego wsparcia, stosunku korekty do korekty w trwającym trendzie oraz poziomów 38,2 i 41,4 Fibo. To „skrzyżowanie” tworzy miejsce do zwrotu akcji. Trwający od dawna trend wzrostowy każe mi nabrać przekonanie, że zwrotem akcji będzie zakończenie trwającej korekty i rozpoczęcie ruchu w stronę ostatniego szczytu z okolic 73%. Mniej prawdopodobnym scenariuszem jest zejście ceny do poziomu overbalace oznaczonego pomarańczową linią. Wtedy uznałbym, że korekta się pogłębi i nadal szanując trend wzrostowy wyznaczyłbym nowy zasięg ruchu korekcyjnego na podstawie relacji 1:1 z wcześniejszą, głębszą korektą.
DASH:
Analizując Dash w dłuższym terminie należy przyznać, że walor ten nadal znajduje się w trendzie spadkowym. Jeśli tak jest, to każdy, ostatni wzrost należy uznawać jako korekta przed nadejściem kolejnego impulsu spadkowego. Oczywiście każdy trend w końcu kiedyś musi zawrócić. Fakt, Dash wybił się z RSI poniżej 30 tworząc przy tym formację wzrostów w postaci gwiazdy porannej. Czy jest to dobre miejsce do zawrócenia? Jest!
Niestety moje przekonanie co do zmiany trendu wzrośnie, gdy zostaną wybite kolejno ostatni szczyt oznaczony przerywaną linią pomarańczową i dalej overbalnce oznaczony żółta linią ciągłą. Żółtym prostokątem oznaczyłem pole, do którego cena powinna bez problemu dojść po hipotetycznym przebiciu dwóch wymienionych linii.
Moja analiza zapewne Was nie satysfakcjonuje, bo nie odpowiada na zasadnicze pytanie; czy cena w najbliższym czasie będzie rosła czy spadała? 🙂 Przyjrzyjmy się zatem interwałowi 4H i tylko ostatnim wzrostom. Cena po gwałtownych wzrostach wykonała overbalance pomocniczy i wygląda na to, że chce skorygować ostatni ruch wzrostowy. W zależności czy mierzę parę do USD czy do USDT to na giełdzie Poloniex w jednym korekta przekroczyła 50% w drugim jeszcze nie. Jest to sytuacja raczej pro spadkowa. Myślę, że cena będzie chciała zaliczyć w obu przypadkach zasięgi korekty a dopiero później atakować ostatni lokalny szczyt z okolic 145 USD. To bardzo możliwe, że korekta rozciągnie się w czasie tworząc swego rodzaju konsolidację.
Sam rodzaj korekty będę mógł ocenić dopiero, gdy stworzy kolejne fale na wykresie. Dlatego ta analiza nie jest tzw.” mocną”. Na wykresie zaznaczyłem zielną linię trendu oraz żółte pole ze wsparciem (niestety słabym) z H4. Tam dodatkowo zbiega się mierzenie 61,8. Jest to możliwe miejsce do zakończenia korekty jednak podkreślam, ta analiza nie jest zbyt silna poza samym faktem, że analizuję do góry, gdy trend trwa do dołu….Sytuacja w parze do BTC jest bardzo podobna.
LTC:
Co przemawia za zmianą trendu i rozpoczęciu wzrostów w LTC?
- Zatrzymanie fali A na poziomie 87,5 stosunku impuls-korekta.
- Zbudowanie formacji Objęcia Hossy przy RSI poniżej 30 ( int. D1)
- Wykonanie OVB dla wewnętrznej fali V – ostatniej w zejściu A.
Wyżej wymienione wystarczą mi do założenia, że zaczęła się wzrostowa fala B korekty. Moje przekonanie wzrośnie, jeśli cena poradzi sobie ze szczytem zaznaczonym pomarańczową przerywaną linią oraz dużym overbalancem oznaczonym linią żółtą. Zbliżając wykres do 4H, podobnie jak w Dashu możliwe jest, że ostatnie wzrosty zostaną teraz skorygowane. Samą korektę i jej zasięg będę mógł wyznaczyć po obserwacji kolejnych struktur rysujących się na wykresie. Niepokojące jest to, że LTC zachowywał się bliźniaczo z ETH a teraz jest inaczej. ETH nie wykonało OVB a także brakuje V fal w strukturze wewnętrznej. Co to może oznaczać? Obserwujemy.
XAU (złoto):
Dziś trochę mniejszy interwał tj. 1D.
- Jeśli mam rację, to jesteśmy w budującym się trójfalowym B korekty pędzącej. Cena pełnoprawnie mogła by teraz wybić szczyt, po czym oczekiwałbym zjazdu w dół o zasięgu równym ostatniej korekcje czyli Fali A korekty.
- Jeśli się mylę, to mamy overbalance ostatniego ruchu wzrostowego co oznacza, że cena powinna teraz zawrócić na południe, jednak ten scenariusz ma niewielkie prawdopodobieństwo, choć wielu analityków oczekuje właśnie tego scenariusza.
W obu scenariuszach złoto jest długoterminowo nadal we wzrostach. Nie powinno wybić ostatniego dołka nawet w zbliżającej się fali c w IV.
Na dzisiaj to już wszystko, ale chcę się z Wami podzielić bardzo ważnym przemyśleniem na temat rynku kryptowalut. Gdy tak sobie przeskakuję z wykresu na wykres, to nasuwa mi się jeden istotny wniosek. W momencie, gdy dominacja Bitcoina jest bardzo wysoka, tak naprawdę liczy się tylko analiza techniczna samego Bitcoina. Jeśli jest wyraźna i czytelna, to ona nadaje kierunek i dynamikę pozostałym walorom. Nadal wyznaję przekonanie, że tylko altcoiny o wysokiej kapitalizacji (ETH, XRP, LTC itp.) powinno się analizować w parze do USD. Pozostałą część rynku pozostaje analizować w parze do BTC. Tak, aby ta analiza była skuteczna.
Oczekuję na Wasze sugestie co do analizowanych kryptowalut. Jeśli macie swoje propozycje, piszcie w komentarzach lub na mój adres e mail [email protected] – co jakiś czas możecie też wziąć udział w ankiecie publikowanej na Feacebokowym profilu.
Zapraszam też do cotygodniowego nagrania wideo na kanale Youtube – Bithub.
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego
