Solana bohatersko walczy z trudnościami nie znanymi w żadnym innym łańcuchu bloków
Solana to blockchain, który choć oferuje niskie opłaty transakcyjne, co jest między innymi przyczyną licznych kolekcji NFT na tym łańcuchu, w czasie boomu na cyfrowe obrazki z poprzedniej hossy, to jednak musi się on również mierzyć z licznymi problemami, w tym wielokrotnie z całkowitą zapaścią sieci. Tym razem wydaje się, że po Serum, kolejny DEX (giełda zdecentralizowana) oparty na wspomnianym blockchainie doświadczył ataku hakerskiego. Raydium, bo o nim tutaj mowa, to zdecentralizowana platforma, która w ubiegły weekend doświadczyła napaści, w wyniku której doszło do utraty 2 milionów dolarów. Haker miał przejąć kontrolę nad adresem administratora giełdy w celu przeprowadzenia złośliwej operacji.
2 miliony dolarów straty i kolejne kłopoty Solany
O włamaniu Raydium poinformował za sprawą Twittera. Platforma jest dziś w zasadzie standardem komunikacji w branży kryptowalut. Jej niedawne przejęcie przez Elona Muska, tylko sprawiło że zrobiło się o niej jeszcze głośniej. Jeśli chodzi o portfel atakującego, to warto zaznaczyć, że w momencie pisania zawiera on przede wszystkim tokeny Solana oraz SPL. Oznacza to, że wspomniane aktywa są najbardziej narażone na nagły zjazd ceny. Oczywiście wiele źródeł natychmiast po ataku zaleciło wycofanie wszystkich środków z protokołu Raydium. Badając dane on-chain można zaobserwować, że największe fundusze jako pierwsze zdecydowały się na ten krok, lokując swoje środki przede wszystkim na blockchainie Ethereum.
Sprawdź także: Ark Invest zainwestowało w giełdę Coinbase
Rynek niedźwiedzia boleśnie uderza w blockchain Solana
Upadek FTX i Alameda Research – dwóch firm, które były upartymi zwolennikami sieci – spowodował, że token Solana (SOL) spadł daleko od pierwszej dziesiątki kryptowalut. Token jest wart zaledwie nieco ponad 12 USD w czasie pisania, w porównaniu do 36 USD 5 listopada przed kryzysem płynności FTX. W międzyczasie Serum – kolejny DEX oparty na Solanie – został zmuszony do rozpoczęcia od nowa swojej działalności, ponieważ jego własny klucz walidatora został naruszony, gdy FTX upadł. Nowy protokół – Openbooks – ma być ukierunkowany przez społeczność. Inteligentne kontrakty choć z całą pewnością są przyszłością świata finansów, to jednak muszą jeszcze przejść długą drogę, aby były akceptowalne przez poważne instytucje. Sytuacje takie jak opisana w tym artykule, nie mogą mieć miejsca, a już na pewno nie z taką łatwością. A może to po prostu Solana jest niewłaściwym łańcuchem dla globalnej adopcji.
Podobało się? Zapoznaj się z tym poradnikiem