Największa kryptowaluta od początku roku wzrosła o 34%, przeszło 6-krotnie, bijąc zwroty z S&P500. Nie zatrzymują jej ani wyższe rentowności. Ani fundamentalna zmiana oczekiwań względem luzowania polityki Fed w 2024 roku. Te spadły o niemal połowę, w 2 miesiące. Tymczasem cena nieustraszenie podażą na północ. By przywitać się w końcu z rekordowymi 69,000 USD, z listopada 2021 roku. Złoto, wrażliwe na mocne dane z gospodarki USA może jedynie pomarzyć o takim wyniku.
Gdzie możemy wylądować przed halvingiem? Ostatnia prognoza Matrixport mówiąca o 63,000 USD w marcu wydaje się całkiem realna. Warto podkreślić, że optymizm dot. Bitcoina jest już wielki. Krótkoterminowi inwestorzy (STH) notują średnio ponad 30% zyski. Bardzo wiele zależeć będzie od ich zachowania, w najbliższym czasie. Jako ryzyko ogona dla obecnego rajdu postrzegamy wielkie zakupy ETF-ów. Te od 11 stycznia 2024 roku kupiły BTC warte ponad 6,1 mld USD.
W scenariuszu korekty na tradycyjnych rynkach (Wall Street) wiele funduszy będzie realizowało zyski. Zamieniało BTC zdeponowane w funduszach ETF, na dolary. W takiej sytuacji cena BTC może przed kwietniem 2024 roku spaść. Być może do 50,000 USD, skąd Bitcoin mógłby ruszyć ponownie w górę, po halvingu. W poniedziałek Microstrategy kupiło kolejne 3000 BTC, warte ponad 150 milionów dolarów. Analitycy Fundstrat podkreślili, że wyższe rentowności nie zatrzymują kryptowaluty. Także Fairlead wskazało, że nie widzi obecnie szans na mocniejszą korektę, ale szerszą wypowiedź na ten temat przedstawił dyrektor funduszu Oppenheimer.
Czego oczekuje Oppenheimer?
Fundusz inwestycyjny Oppenheimer zarządza ponad 38 miliardami dolarów. W wywiadzie dla Yahoo Finance, jego dyrektor Owen Lau przekazał, że to głównie instytucje odpowiedzialne są za napływy do funduszy ETF i tak dynamiczną hossę. Ocenił, że doradcy finansowi również robią wiele, aby skorzystać na momentum i prowadzić inwestorów na rynek kryptowalut. Zatem może to w jego ocenie przynieść jeszcze większe napływy kapitału, w nadchodzących miesiącach.
Zarządzający w Oppenheimer ocenił, że w kwietniu lub maju 'będziemy świadkami katalizatora związanego z halvingiem Bitcoina oraz dalszej adopcji i popytu z Bitcoin ETFów’ . Coraz więcej świeżego kapitału wchodzi nadal do funduszy BlackRock oraz Fidelity. W ocenie dyrektora Oppenheimer, trend ten może się utrzymać, choć halving stwarza pewnego rodzaju ryzyko 'sprzedaży faktów’ i chwilowego spadku ceny.
Lau ocenił, że Bitcoin posiada wiele odrębnych katalizatorów i trudno wskazać teraz jedną rzecz, która go napędza. Z pewnością jednak hossa na giełdach i zwyżki akcji firm technologicznych bardziej pomagają mu, niż w jakikolwiek sposób szkodzą. Wpływają bowiem na sentyment do ryzyka i przekonanie inwestorów, chętniej angażujących więcej pieniędzy w inwestycje powszechnie (słusznie lub nie) uważane za ryzykowne. Bitwise oczekuje 125,000 USD za Bitcoina, do końca 2025 roku.
Może Cię zainteresuje:
Też myślę, że barierkę 100k $ przekroczymy w tej hossie, trzymam kciuki za Wszystkich, aby każdy rozmnożył swoje zyski