Europejski Bank Centralny utrzymał stopy bez zmian, na poziomie 4%, zgodnie z prognozą analityków. Teraz konferencję prasową zaczyna prezes, Christine Lagarde. Oto jej komentarz do decyzji i prognoz banku:
- Gospodarka strefy euro jest wciąż słaba, a konsumenci nieco ograniczają wydatki ale są aktywni
- Realne zarobki Europejczyków rosną, wspierając powolne ożywienie (oczekiwane w przyszłym roku)
- Wzrost tych zarobków jednak pozostaje na tą chwile stłumiony. Zatem bank nie wycenia dużego ryzyka ew. spirali inflacyjnej
- Jednocześnie popyt na pracowników spada, liczba otwartych ogłoszeń o pracę jest niska
- Długoterminowe oczekiwania inflacyjne utrzymują się na poziomie 2% i bank oczekuje dalszego spadku presji inflacyjnej
- Napięcia geopolityczne stwarzają jednak niemożliwe do oszacowania ryzyko dla inflacji
- Presja cenowa dla niektórych towarów jest ugruntowana i wydaje się zbyt wysoko zakotwiczona
- Eksport towarów z Unii Europejskiej powinien wzrosnąć
- Państwa członkowskie zamierzają zrzeszyć się pod agendą nowej unii kapitałowej, która zostanie ogłoszona dzisiaj
- Jednocześnie ryzyko dla warunków wzrostu gospodarczego pozostaje i nadal sygnalizuje możliwe głębsze osłabienie
- Bank wykonał spory postęp w zakresie inflacji i jest z niego zadowolony, ale jest wciąż niepewny odnośnie tego dokąd zmierza inflacja obecnie
- Decyzja EBC nie była jednogłośna (gołębio, prawdopodobnie rośnie 'ekipa’ chcąca już ciąć)
- Bank będzie więcej wiedział w kwietniu, a już zupełnie więcej w czerwcu i pozwoli mu to odpowiednio reagować
- Bank widzi generalnie osłabiający się trend inflacji. EBC nie będzie czekał z cięciami, aż inflacja spadnie do 2%
- Dane płac za IV kw. 2023 prawdopodobnie pokażą spadek
- Bank będzie normalizował politykę monetarną. Ale Lagarde nie chce przedstawić w jakim tempie będzie luzował politykę
- Prezes wskazała jednak, że oczekiwania rynkowe wreszcie są 'bliższe’ oczekiwaniom EBC (możliwe 100 pb cięć w 2024)
Nieruchomości komercyjne straszą?
Luis de Guindos z EBC przekazał, że:
- Ryzyko sektora nieruchomości komercyjnych (CRE) jest realne i poważne
- Ekspozycja europejskich banków na CRE jest ograniczona
(Artykuł jest aktualizowany na bieżąco)
Komentarz BitHub.pl
Patrząc na przemówienie Lagarde, euro wydaje się być w trudnym położeniu. Mimo restrykcyjnej polityki i spadającej inflacji, bank utrzymuje stopy bez zmian… Ponieważ nie jest pewien tego, dokąd zmierza inflacja. Wydaje się to w pełni zrozumiałe biorąc pod uwagę dodatkowy czynnik ryzyka jakim stała się geopolityka (Morze Czerwone, Ukraina itd), ale stwarza to ryzyko 'twardego lądowania’ gospodarki strefy euro. Wydaje się, że gra pod to rynek i zakupy fizycznego złota mogą być sygnałem, że spekulanci pozycjonują się na wypadek 'przeholowania’ cyklu zacieśniania, po obu stronach Atlantynku.
Może Cię zainteresuje: