Ray Dalio: Kryzys finansowy uderzy niebawem. Wall Street odwraca trend?

Zarządzający funduszem hedgingowym Bridgewater i miliarder, Ray Dalio kolejny raz roztoczył przed inwestorami perspektywę tykającej bomby finansowej. Dalio jest znany ze swoich prognoz makro w których wieszczy odwrócenie trendu światowych rynków finansowych z powodu rosnącej spirali zadłużenia. Niedawno przed czymś zupełnie podobnym ostrzegał Spitznagel z Universa. Złośliwi twierdzą, że to już 9 przewidziana przez niego recesja z ostatnich dwóch. Co dokładnie przekazał Dalio na łamach telewizji CNBC?

Wywiad

  • Dalio wskazuje na trzy potężne czynniki kryzysowe, których nie było nigdy w historii. Pierwszy to potężna spirala zadłużenia i monetyzacja długu. Drugi to kwestie polityczne – konflikty zbrojne i populizm. Który sprowadza się do większych wydatków i nakręcania pierwszego czynnika – zadłużenia. Trzecia to zbliżająca się konkurencja dla Stanów Zjednoczonych – Chiny.
  • Finanse krajów nie różnią się od firm czy osób prywatnych. Jedyna opcja na spłatę zadłużenia w USA obecnie to emisja pieniądza. Do długu naliczane są także odsetki. Popyt i podaż na rynku obligacji mogą sprawić, że dług zacznie ciążyć Stanom Zjednoczonym jeszcze bardziej. Ale nie tylko USA są potężnie zadłużone. Banki i kraje trzymają zbyt dużo obligacji skarbowych, które przynoszą olbrzymie straty po jastrzębim cyklu Fed. Popyt na amerykańskie obligacje może drastycznie spaść. Wiele wschodzących obecnie gospodarek krajów zacznie obawiać się nałożenia na nie rodzaju sankcji. Problem długu jest poważny i pytanie jest tylko kiedy pojawi się na świeczniku.
  • Ray Dalio twierdzi, że treasuries są obecnie obciążone olbrzymim długiem. Sprowadza się do pytania. Jak wiele dolarów USA będzie musiało jeszcze wydrukować? Słabość dolara napędza inflację. Rynek akcji zawsze będzie wyglądał lepiej od obligacji z powodu masowego dodruku pieniadza. Dług to obietnica otrzymania pieniądza – i spada. W ocenie Dalio, będziemy mieli doczynienia ze stagflacją.
  • Zarządzający funduszem Bridgewater wskazał, że posiada część majątku w złocie, które jest naturalnym zabezpieczeniem. Powinno wynosić od 10 do 15% rezerw. W ocenie Dalio ludzie na rynku akcji słuchają muzyki ale nie łączą kropek. Kryzys finansowy wydarzy się i także jest tylko kwestią czasu. Miliarder uważa, że kluczowa w niepewnym środowisku będzie dywersyfikacja. Czyli szukanie nieskorelowanych ze sobą aktywów.
Pozycjonowanie inwestorów na rynku finansowym. W tygodniu zakończonym 20 czerwca zarządzający funduszami zwiększyli bycze pozycje na S&P500. Spekulanci zredukowali krótkie pozycje na S&P500 o niemal 25%.

Może Cię zainteresuje:

AkcjekrachKryzysRay DalioUSAWall Street
Komentarze (0)
Dodaj komentarz