Bloomberg Intelligence poinformowało, że przewodniczący Amerykańskiej Komisji ds. Papierów Wartościowych i Giełd, Gary Gensler poinformował, że krach i kryzys finansowy są nieuniknione… Przez rosnące zainteresowanie i wykorzystanie sztucznej inteligencji w świecie finansowym. Niektóre modele zakładają, że w horyzoncie kilku lat wartość aktywów w zarządzaniu AI może wzrosnąć nawet… Kilkukrotnie. Według Howarda Marksa, AI ma pewną przewagę nad większością inwestorów (choć nie będzie mieć jej nad wszystkimi). Przede wszystkim potrafi:
- Analizować błyskawicznie potężne zbiory danych i potrafi robić to bardzo szybko
- Nie angażuje w to emocji, które w sektorze inwestycji są nierozłączne i częściej przesądzają o słabości zarządzających niż o ich sile
Tymczasem Gensler uwaza, że w kolejnej dekadzie doświadczymy krachu spowodowanego właśnie rosnącym zaufaniem do AI. Określił to mianem międzynarodowego wyzwania z którym będzie trzeba się zmierzyć. Przewodniczący podniósł swoje obawy przed w Radzie Stabilności Finansowej i Radzie Nadzoru nad Stabilnością Finansową USA. Uratować mogłyby świat przed nim tylko… Szybkie i zdecydowane działania regulacyjne, które być może miałby podjąć … Między innymi SEC. Gensler wskazał, że to bardzo trudne wyzwanie. Czeka nas 'horyzontalny wzrost systemowego ryzyka’?
Większa część regulacji dotyczy poszczególnych instytucji, banków, poszczególnych funduszy rynku pieniężnego, brokerów. W ocenie Genslera kryzys może spowodować sytuacja w której, wiele instytucji może polegać na tym samym bazowym modelu lub bazowym agregatorze danych. Podobą sytuację rynki przeżywały właściwie w roku 2008, gdy AI jeszcze raczkowała. Wówczas analitycy licząc modele ryzyka często usuwali skrajne wyniki uznając je za 'psujące’ ostateczny wynik analiz. W efekcie rozkład ryzyka przyjął kształt inny od powszechnie szacowanego i pośrednio przyczynił się do krachu. Nie doszacowano w ten sposób ryzyka warunków skrajnych.
Ryzyko złych modeli
Gensler ocenił, że nawet jeśli regulatorzy przejęliby część kontroli nad sytuacją, nie rozwiąże to kwestii bezpieczeństwa. Dlaczego? Przewodniczący SEC ostrzegł, że: ’Jeśli wszyscy polegają na modelu bazowym, a model bazowy nie znajduje się u brokera-dealera tylko w jednej z dużych firm technologicznych… A ilu dostawców chmury (którzy zwykle oferują sztuczną inteligencję jako usługę) mamy w Stanach Zjednoczonych? (…) Myślę, że jest to naprawdę wyzwanie globalne, międzyregulacyjne’. Podsumowując, Gensler jest zaniepokojony potencjałem instytucjonalnych zachowań stadnych wśród podmiotów polegających na identycznych modelach danych. W jego ocenie takie zachowanie może zagrozić stabilności finansowej i posłużyć jako katalizator następnego kryzysu. Kiedy takowy eskaluje?
Kiedy błędy masowo popełniane przez modele okażą się tak duże, że niemożliwe będzie odwrócenie skutków, do których doprowadziły. Już dziś Wall Street szeroko zintegrowało sztuczną inteligencję z różnymi funkcjami. Weryfikacjami CV, doradcami AI, procedurami wdrażania kont czy obsługą techniczną rachunków maklerskich. W sierpniu Gensler wskazał, że sztuczna inteligencja jest gotowa do wywołania przyszłych kryzysów finansowych. Niemniej jednak przewodniczący wciąż uważa, że AI będzie w pozytywny sposób wpływać na naukę, technologię i handel.
Może Cię zainteresuje: