Operatorzy giełd to w praktyce lokalne monopole. Dzięki temu mogą osiągać bardzo wysokie marże. Giełdy umożliwiają handlowanie akcjami, obligacjami, instrumentami pochodnymi i strukturyzowanymi. Wiele z giełd jest spółkami akcyjnymi i mogą być handlowane przez inwestorów indywidualnych oraz instytucjonalnych. Spójrzmy jak przedstawia się sytuacja techniczna wybranych operatorów giełd: Euronext i GPW (Giełda Papierów Wartościowych). Obecne poziomy wydają się kluczowe dla tych dwóch spółek.
Euronext – konsolidacja przy ważnym wsparciu
Euronext jest to sojusz giełd europejskich. W skład spółki wchodzi giełda paryska, amsterdamska, brukselska, lizbońska oraz mediolańska. Jest to jeden z “wielkiej trójki” europejskiego rynku giełd papierów wartościowych. Na Euronext można handlować akcjami, obligacjami, produktami strukturyzowanymi czy instrumentami pochodnymi. Kapitalizacja spółki wynosi nieco ponad 7 mld€. Jest to więc typowa średniej wielkości europejska spółka.
GPW – przełamana linia trendu wzrostowego
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie to operator warszawskiej giełdy oraz właściciel wielu spółek zależnych (BondSpot, Towarowa Giełda Energii). Oprócz tego jest akcjonariuszem Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych czy współwłaścicielem budynku Centrum Giełdowe. Na GPW można handlować akcjami, instrumentami pochodnymi czy obligacjami (na Catalyst). Większościowym akcjonariuszem GPW jest Skarb Państwa (pod względem głosów). Jest to faktyczny monopolista na rynku polskim, ale gracz o lokalnym charakterze. Z pewnością nie może rywalizować pod względem atrakcyjności z Deutsche Boerse, Euronext czy London Stock Exchange. Mimo to, jest to bardzo rentowna spółka, która regularnie wypłaca dywidendy.
Obecnie akcje znajdują się podczas korekty fali wzrostowej, która została zapoczątkowana w połowie października 2021 roku. Najbliższym, istotnym wsparciem jest zniesienie 50% fali wzrostowej (35,3). W przypadku jego przebicia, ważnego wsparcia należy szukać w okolicy grudniowych dołków (34,2). W tych okolicach wypada także 61,8% zniesienia fali wzrostowej. Jeśli i ten poziom zostanie przebity, możliwy będzie spadek kursu w okolice 32. Bardzo ważnym wsparciem jest październikowy dołek (31,16). Po jego pokonaniu, covidowy dołek (30) będzie możliwy do przetestowania.
Dla byków kluczowe wydaje się powrót powyżej przebitej linii trendu wzrostowego. Jeśli ten scenariusz nie będzie możliwy to planem minimum jest powrót akcji powyżej 37 zł. Wtedy możliwy będzie ponowny atak w okolice 40 zł.
Nota:
Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. Bithub.pl nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału. Inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem.