Pojawiają się pierwsze oznaki tego, że sektor wydobycia bitcoina zaczyna zdobywać nowy przyczółek usytuowany w Stanach Zjednoczonych.
Biorąc pod uwagę zakaz wydobywania kryptowalut, rosnącą presję związaną z wojną handlową na linii USA-Chiny oraz zdecydowane stanowisko chińskiego rządu wobec kryptowalut, dywersyfikacja górników poza granice Państwa Środka nie jest zaskakująca.
Prosto do USA
Squire Mining (SQRMF), notowana na giełdzie kanadyjska firma blockchainowa – i jeden z największych minerów na świecie pod względem hashpower – podpisała list intencyjny w sprawie hostowania ponad 41 000 ASIC Bitcoin (SHA-256) w Stanach Zjednoczonych.
Ten krok jest częścią umowy z Core Scientific, której szefem jest były dyrektor operacyjny Microsoft Kevin Turner.
Squire przeznaczył 6,37 milionów dolarów na porozumienie w sprawie przedpłat, a Core Scientific zamierza wydać co najmniej 12 milionów na infrastrukturę, aby pomieścić przeniesiony sprzęt.
Zwiastun decentralizacji?
Badania sugerują, że ponad 70 procent rynku wydobycia kryptowalut znajduje się w Chinach. Jeszcze bardziej niepokojące może być to, że większość wydobycia w Chinach ma miejsce w jednej prowincji – Guangdong. Tak wysoka koncentracja mocy wydobycia bitcoina sprawia, że sieć jest podatna na cenzurę, manipulację, a nawet przejęcie przez jednostki rządowe.
Źródła podają, że większość głównych graczy w branży w Chinach zabezpiecza swoje operacje i przenosi swoje łańcuchy dostaw do innych krajów, aby zminimalizować wpływ regulacji ze strony chińskiego rządu.
W związku z tym odejście od koncentracji miningu w Chinach może być znaczącym krokiem w kierunku decentralizacji sektora.
Oto co na ten temat mówi Kristy-Leigh Minehan, dyrektor ds. Technicznych w Core Scientific:
„Dynamika ekosystemu PoW zaczyna się zmieniać. W latach 2015–2017 widzieliśmy większość tej infrastruktury rozmieszczonej w regionach, w których energia elektryczna była obfita, ale niekoniecznie regulowana – w Azji lub Europie Wschodniej. Jednak w Ameryce Północnej skupiono się na tworzeniu aplikacji i protokołów, ale infrastruktura była w dużej mierze ignorowana. W 2019 r. zaczynamy dostrzegać tę dynamiczną zmianę – Ameryka Północna coraz bardziej koncentruje się na infrastrukturze, a Chiny odgrywają dużą rolę w tworzeniu aplikacji ”.
Minehan wspomniała również, jak Core Scientific jest w stanie konkurować z działaniami branży w Chinach. Chociaż różnice w kosztach są wyższe (ze względu na budowanie ASIC w Chinach), obiekty zbudowane w Stanach Zjednoczonych są w stanie cieszyć się stabilnym otoczeniem regulacyjnym i często są projektowane z myślą o długoterminowej wydajności, a nie krótkoterminowej minimalizacji kosztów. Core Scientific specjalizuje się również w optymalizacji tych urządzeń, aby zapewnić efektywne stawki hostingu konkurencyjne na rynkach zagranicznych.
Co sądzicie na ten temat? Zapraszam do dyskusji!