Po ostatnich doniesieniach Facebooka w związku z wprowadzeniem zakazu reklam powiązanych z kryptowalutami, ICO i opcjami binarnymi, część z ich twórców znalazła sposób na obejście tych restrykcji. Reklamy nt walut cyfrowych trafiły na Facebooka pomimo zakazu. Zastosowane zostało obejście popularne wśród spamerów skrzynek e-mail – zmieniając pisownię wyrazów.
Po ogłoszeniu zakazu większość użytkowników zauważyło, że reklamy kryptowalut, bądź ICO zostały kompletnie wykluczone. W tym przypadku znalazł się wyjątek, a obejście zakazu był wręcz banalnie proste. W reklamie pokazanej poniżej „o” w „BITCOIN” zostało zastąpione przez zero (BITC0IN), a wielka litera „i” została zastąpiona małą literą L (BlTC0IN).
Nowa strategia została zauważona przez francuskiego przedsiębiorcę Matthieu Suiche’a na Twitterze:
Zablokowanie promocji walut cyfrowych na portalu
Facebook zablokował 30 stycznia br. pojawianie się reklam, które promują kryptowaluty, ICO i opcje binarne, oświadczajac, że są „często kojarzone z wprowadzaniem w błąd lub zwodniczymi praktykami promocyjnymi”.
„Stworzyliśmy nową politykę zakazującą reklam, które promują produkty finansowe i usługi związane z wprowadzaniem klienta w błąd. Odnosi się to do stosujących zwodnicze praktyki promocyjne, takie jak opcje binarne, ICO, czy kryptowaluty.” – oświadczył zespół Facebooka.
Decyzja Facebooka wywołała dość negatywne odczucia wśród użytkowników. Duża część osób komentujących ubiegłe wydarzenia mówiła, że twórca i CEO Facebooka Mark Zuckerberg utworzy w przyszłości własny token i aktualnie chce pozbyć się konkurencji na własnym portalu.
Z drugiej zaś strony, nowe projekty ICO, szczególnie te ogłaszające siebie jako milionowy zysk w krótkim interwale czasowym, często okazują się scamem. Polityka takich projektów polega głównie na ogłoszeniu upadłości po osiągnięciu określonego zysku. Wszystko po to, aby zmniejszyć ryzyko opowiedzenia danego projektu jako oszustwo.
„Chcemy, aby ludzie nadal odkrywali i poznawali nowe produkty i usługi za pośrednictwem reklam na Facebooku bez obawy o oszustwa. Istnieje wiele firm, które reklamują opcje binarne, ICO i kryptowaluty, które obecnie nie działają w dobrej wierze.” – powiedział Rob Leathern, dyrektor ds. zarządzania produktem.
Co sądzicie o takich strategiach reklamowych? Zapraszamy do dyskusji.
