Niemcy zezwoliły inwestorom instytucjonalnym kupować kryptowaluty
Dzięki zgodzie wydanej przez niemieckich regulatorów najwięksi inwestorzy instytucjonalni zyskali możliwość rozszerzenia portfeli inwestycyjnych o kryptowaluty.
Chociaż wciąż zaleca się zachowanie ostrożności ze względu na wysoką zmienność kursów kryptowalut, inwestorzy instytucjonalni mogą przeznaczyć nawet jedną piątą swojego kapitału na zakup kryptowalut. W przypadku największych graczy na rynku przekłada się to na wielomiliardowe kwoty.
Nowe przepisy związane z kryptowalutami
Niedawno giełda kryptowalutowa Coinbase otrzymała licencję wystawioną przez niemiecki organ regulacyjny BaFin (Bundesanstalt für Finanzdienstleistungsaufsicht), która umożliwia jej przechowywanie oraz obsługiwanie kryptowalut. Tym samym popularna amerykańska giełda stała się pierwszą firmą w całych Niemczech, która otrzymała tego typu zgodę.
Następstwem tej decyzji są nowe przepisy, dzięki którym największe fundusze mogą od początku lipca 2021 inwestować w kryptowaluty. Chociaż w przeszłości BaFin wyrażał obawy związane z rynkiem kryptowalut, zdaje on sobie sprawę z tego, że nowoczesne technologie finansowe mają duże znaczenie. W związku z tym, zamiast zakazywać firmom prowadzenia działalności, postanowiono dostosować przepisy do zmieniającego się rynku.
Inwestowanie w kryptowaluty przez największe fundusze
Nowe przepisy dotyczą jednak wyłącznie dużych funduszy, z których usług najczęściej korzystają instytucje. Tym samym zwykli obywatele nie mają do nich dostępu. Biorąc pod uwagę olbrzymie kwoty, jakimi dysponują inwestorzy instytucjonalni, w najbliższych miesiącach rynek kryptowalut może zostać zasilony miliardami euro. Jest to bardzo dobra wiadomość dla osób, które ze względu na niedawne spadki martwiły się o przyszłość rynku.
Chociaż nie należy zapominać o zaleceniach związanych z ostrożnym podejściem do inwestycji w kryptowaluty, Niemcy po raz kolejny pokazują, że nie można lekceważyć rozwiązań związanych z blockchainem. Wydanie zgody na zakup kryptowalut przez fundusze to tylko jeden z wielu przykładów, podobnie jak opisywane niedawno plany, zgodnie z którymi powstaną świadectwa szkolne oparte na blockchainie. Mają się one pojawić w niemieckich szkołach do końca 2022 roku. Dzięki temu raz wystawione dokumenty będą skutecznie zabezpieczone przed fałszerstwem, a jednocześnie usprawni to ich przesyłanie pomiędzy studentami a uczelniami.