Niemiecki rząd odniósł się do coraz gorętszej kwestii rozwoju stablecoina Facebooka na terenie Unii Europejskiej. Stanowisko to podobne jest do opinii Francji – Niemcy są przeciw Libra.
Zakaz wjazdu
Jak poinformował niemiecki Spiegel, Niemcy są przeciw Libra głównie dlatego, że nie chcą dopuszczać do obiegu ważnego rynkowego aktywa, które będzie prywatnym stablecoinem. W imieniu partii CDU wypowiedział się Thomas Heilmann – parlamentarzysta odpowiedzialny za prawodawstwo związane z blockchainem.
“Aż do teraz, gospodarka świetnie sobie radziła z przeciwdziałaniem kryzysom i inflacji za pomocą działań podejmowanych przez banki centralne. Jeśli centralny dystrybutor waluty cyfrowej zdominuje rynek, będzie to całkiem trudne dla konkurencji”
Nie oznacza to jednak, że dojdzie do rezygnacji Niemiec z projektów dotyczących stworzenia krajowej kryptowaluty zarządzanej przez państwo.
Kryptowaluta dla Europy
Opinia Heilmanna pojawiła się zaraz po ogłoszeniu francuskiego Ministra Finansów, Bruno Le Maire. Według niego Europa powinna rozważyć utworzenie swojej własnej “publicznej” kryptowaluty, która byłaby w stanie konkurować z projektem Libra.
Podczas spotkania ministrów finansów krajów Unii w Helsinkach, Le Maire powiedział, że będzie dyskutował o potencjale stworzenia takiego aktywa ze swoimi partnerami w przyszłym miesiącu. Dodatkowo podkreślił, że w praktyce Libra może okazać się zagrożeniem dla konsumentów, stabilności finansowej i niezależności krajów europejskich.
Szwajcaria z innym podejściem
W przeciwieństwie do Niemiec i Francji, Szwajcaria posiada zdanie znacznie pozytywniejsze. Mark Branson, dyrektor Szwajcarskiej Komisji Nazoru Rynku Finansowych, powiedział 12 września, że jego agencja jest otwarta na międzynarodową kooperację dotyczącą wprowadzania regulacji dla Libra w Europie. Branson spekuluje, że globalne znaczenie Libra może być jedynie uregulowane poprzez międzynarodową koordynację działań.
W ostatnim czasie coraz więcej państw zaczyna liczyć się z Facebookiem oraz projektem Libra. Wobec tego pionierskiego projektu ważne jest, aby przygotować gospodarki i prawo na pojawienie się nowego gracza. Oby scenariusz dalszych wydarzeń nie został ściągnięty rodem z serialu Mr.Robot, gdzie Facebook wystąpi w roli złej korporacji.
