Kryptowaluty o wartości 5,2 miliona dolarów skonfiskowane przez Europol

źródło: pixabay.com

Policyjne i antyterrorystyczne organy ścigania z Hiszpanii przeprowadziły jeden z największych nalotów na szajkę narkotykową w Europie, związaną ze sprzedażą narkotyków przez tzw. darknet. Hiszpańska Gwardia, przy współpracy Europolu i innych organów ścigania, odzyskały 5,2 miliona dolarów w kryptowalutach ze sprzedaży narkotyków. W mieszkaniach mężczyzn znaleziono również około 800 000 dawek LSD. Nie jest wykluczone, iż członkowie grupy posiadają kryptowaluty „odłożone” na czarną godzinę.

Jak donosi Fortune, dilerzy narkotykowi sprzedawali środki w ponad 100 krajach. Władze podejrzewają, że zorganizowana grupa przestępcza funkcjonowała od co najmniej 2012 roku, a głównym środkiem wymiany były kryptowaluty. Po przeszukaniu sześciu domów w Hiszpanii i jednego w Austrii, aresztowano do tej pory osiem osób zaangażowanych w zorganizowanej grupie przestępczej. Organy ścigania przejęły również 2,3 miliona euro z rachunków bankowych, trzy nieruchomości o wartości około 1 miliona euro i dziesięć luksusowych pojazdów. Nie podano szczegółów jakimi kryptowalutami operowała szajka. Można jednak przypuszczać, że większość z nich to Bitcoiny, biorąc pod uwagę podobne przypadki.

Jak donosi oficjalny komunikat Europolu:

„Dwie strony zarządzane przez organizację cieszyły się ogromną popularnością, będąc najbardziej znanymi i ekskluzywnym serwisami w tej dziedzinie” – napisał Europol w oświadczeniu.

kryptowaluty
źródło: pexels.com

Silkroad i skonfiskowanie 48 milionów dolarów w Bitcoinie

Jeśli ktokolwiek zagłębił się we frazę deepweb/darkweb, z pewnością natknął się również na portal Silk Road, jeden z najbardziej znanych stron internetowych tej sieci. Silk Road była to internetowa platforma aukcyjna działająca w sieci Tor (w Darknecie), zamknięta w 2013 przez organy ścigania USA. Większość oferowanych przez sprzedawców towarów była nielegalna. Handlowano na niej m.in. narkotykami, co odbywało się za zgodą i wiedzą twórcy platformy.

W 2013 roku, Departament Sprawiedliwości USA domagał się wpływów ze sprzedaży 144 336 Bitcoinów, o wartości ponad 48 milionów dolarów (cena BTC z 2013 roku), uzyskanych po wyłączeniu internetowego portalu aukcyjnego Silk Road. Łączne wpływy w wysokości 48,2 miliona dolarów oznaczają, że rząd sprzedał ówczesne Bitcoiny za średnio 334 dolary. Z perspektywy czasu, sprzedaż wydaje się być złym pomysłem, patrząc na ogromny wzrost ceny Bitcoina. Cena BTC sięgała nawet 950 dolarów pod koniec 2013 roku. Obecna cena wynosi około 6100 dolarów – co oznacza, że ​​Departament Sprawiedliwości zyskałby na dzień dzisiejszy ponad 880 milionów dolarów.

Co sądzicie o handlu narkotykami z użyciem kryptowalut? Zapraszamy do dyskusji!

Komentarze