Gemini oszukało klientów? Pozew w drodze.

Giełdzie kryptowalut Gemini grozi pozew zbiorowy dotyczący jej oprocentowanych kont, ponieważ inwestorzy oskarżają firmę i jej założycieli, bliźniaków Winklevoss, o oszustwo.

Gemini oszukiwali na swoich produktach

Giełda kryptowalut i jej założyciele Tyler i Cameron Winklevoss zostali pozwani przez inwestorów w związku ze sprzedażą ich oprocentowanych produktów.

Firma Gemini i bliźniacy Winklevoss zostali oskarżeni o oszustwo i naruszenie prawa giełdowego, zgodnie ze skargą złożoną we wtorek w południowym dystrykcie Nowego Jorku.

Program Gemini Earn, który oferował klientom oprocentowanie do 7,4 proc., nagle przerwał swoją ofertę w zeszłym miesiącu, „skutecznie usuwając” klientów, którzy nadal posiadali udziały w programie.

Kolejna afera po FTX

Giełda braci Winklevoss jest kolejną firmą, którą dotyka „zaraza FTX”. Wcześniej dotknęła również Genesis Global, instytucjonalnego pożyczkodawcę kryptowalut i kluczowego partnera Gemini.

Inwestorzy Brendan Picha i Max J. Hastings, którzy są wymienieni jako dwaj powodowie we wniosku, twierdzą, że giełda nie zarejestrowała tych aktywów jako papierów wartościowych zgodnie z amerykańskim prawem papierów wartościowych.

Giełda „odmówiła honorowania dodatkowych zwrotów od inwestorów, skutecznie usuwając wszystkich, którzy nadal posiadali udziały w programie” – czytamy w skardze.

Kiedy Genesis wpadł w kłopoty finansowe w wyniku serii krachów na rynku kryptograficznym w 2022 r., w tym przez FTX Trading Ltd., Genesis nie był w stanie spłacić aktywów kryptowalutowych, które pożyczył od inwestorów Gemini Earn.

Zima w świecie kryptowalut

Kryzys giełd takich jak Gemini czy jeszcze wcześniej FTX, ma miejsce w bardzo delikatnym momencie dla branży kryptowalut, ponieważ przeżywa ona długą „krypto zimę”, która prowadzi do bardzo niskich cen niektórych z najważniejszych kryptowalut, takich jak bitcoin czy ethereum.

Tak naprawdę już są tacy, którzy zastanawiają się, czy „zaraza FTX” nie oznacza początku końca branży, która nigdy nie była tak zagrożona. Wszystko to składa się na burzę, która zmiotła już kilka firm z sektora: między innymi Ikigai, Hbit Limited, Nestcoin.

Sądzicie, że to co dzieje się na rynku kryptowalut jest faktycznie początkiem końca dla kryptowalut?

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.