Kilka dni temu społecznością kryptowalutową wstrząsnęła informacja o skutecznym ataku hakerskim wycelowanym w maltańską giełdę Binance. Cyberprzestępcy ukradli ponad 7000 Bitcoinów (BTC) z gorącego portfela (hot wallet) platformy. Wartość skradzionych wirtualnych walut wynosiła w tamtym momencie ponad 42 miliony dolarów. Użytkownicy Binance są spokojni, bo ich środki są chronione przez fundusz SAFU. Ale czy na pewno utrata 7000 BTC była robotą hakerów? Pojawiają się głosy, że mogła być to akcja zaplanowana przez samą giełdę.
Według kryptowalutowego youtubera Chico Crypto, ostatnie wydarzenia związane z giełdą Binance mogą mieć zupełnie innych charakter niż byśmy mogli się tego spodziewać. Chico Crypto przeanalizował krok po kroku wszystkie etapy i doniesienia związane z atakiem hakerskim i na tej podstawie sformułował dosyć kontrowersyjną teorię. Z jego rozważań wynika, że za „zniknięciem” ponad 7000 Bitcoinów (BTC) stoją nie hakerzy, a sama giełda wirtualnych walut. Czyżby jej CEO, CZ, był złodziejem?
Ale zaraz zaraz, skąd takie podejrzenia? Wszystko zaczęło się 7 maja od „niespodziewanych” prac serwerowych ogłoszonych przez CZ.
Have to perform some unscheduled server maintenance that will impact deposits and withdrawals for a couple hours. No need to FUD. Funds are #safu.
— CZ Binance (@cz_binance) May 7, 2019
Niedługo potem, CZ przyznał, że giełda została zhakowana, a przestępcy weszli w posiadanie m.in. kluczy API, kodów dwuetapowej weryfikacji (2FA) i “potencjalnie innych danych.” Wydaje się to dziwne, że nie zrobił tego od razu, skoro podobno chce, żeby giełda była transparentna. Wypłaty i wpłaty zostały wstrzymane, jednak użytkownicy mogli dalej trejdować. I tu pojawia się pytanie – dlaczego? Przecież hakerzy mogli wykorzystać skradzione środki do manipulowania cenami poszczególnych coinów. Tak też się stało – przykładem może być transakcja jednego Chainlink’a (kosztującego 60 centów) za 10000 dolarów w Paxos. Co więcej, duże ilości skradzionych BTC pochodziły z portfeli wielorybów, którzy muszą zostać zatwierdzeni przez giełdą. W jaki sposób hakerom udało się do nich dobrać?
Link do posta: tutaj
Chico Crypto sugeruje nawet, że Binance mógł stracić prawie 200 tysięcy BTC podczas testowania integracji z SegWit, jednak zamaskował straty. Podczas odpowiadania na pytania dotyczące SegWit, CZ wydawał się mocno zdenerwowany. Pomysł reorganizacji sieci BTC także rzuca na sprawę cień podejrzeń.
Na więcej szczegółów zapraszamy już wkrótce – będziemy informować was na bieżąco.
