Debata kryptowalutowa w Senacie USA
Kryptowaluty na świeczniku
Debata publiczna o kryptowalutach nabiera rozpędu na świecie. Z jednej strony cieszyć może fakt, iż bitcoin i inne waluty cyfrowe pojawiają się na ustach decydentów. Druga strona medalu jednak pokazuje, że w ostatnich miesiącach są to występy raczej w bardzo w negatywnym świetle. Chociażby przytaczając ostatnie wypowiedzi polityków w Davos podczas Światowego Forum Ekonomicznego 2018. Zła prasa jest kontynuowana przez depesze z Azji, gdzie Chiny i Korea wysyłają sprzeczne informacje w sprawie regulacji bądź nawet delegalizacji kryptowalut. Wyjątkiem odchodzącym od tej reguły są Stany Zjednoczone, gdzie dyskurs prowadzony jest w oparciu o merytorykę i obopólne zrozumienie stron i tematu.
Debata w amerykańskim Senacie
Dzisiaj, tj. 6 lutego 2018 o godzinie 10:00 czasu wschodnioamerykańskiego, w amerykańskim Senacie rozpocznie się debata w sprawie kryptowalut. Dysputa pod hasłem „The Oversight Role of the U.S. Securities and Exchange Commission and the U.S. Commodity Futures Trading Commission”. Będzie poruszać tematykę potrzeby regulacji walut cyfrowych na terenie USA. Wezmą w niej udział: Szef SEC (amerykański nadzór finansowy) Jay Clayton oraz Szef CFTC (komisja handlu kontraktami terminowymi). Ekonomiści Ci będą odpowiadać na pytania przed U.S. Senate Committee on Banking, Housing and Urban Affairs (komisją bankowości). Z pewnością spróbują przedstawić potencjalne rozwiązania regulacyjne, które będą w stanie pogodzić zarówno rynek kryptowalutowy, jak i organy nadzorcze.
Źródła z Kongresu poinformowały agencję Reutera, że przesłuchanie będzie w dużej mierze zadaniem polegającym na gromadzeniu faktów na temat uprawnień SEC i CFTC w celu nadzorowania wymiany kryptowalut. A także sposobu, w jaki organy nadzorcze mogą chronić inwestorów przed zmiennością, oszustwami oraz ryzykiem stwarzanym ze strony cyberprzestępców. Chociażby w sytuacji, gdy przedmiotem ataku padają giełdy kryptowalutowe.
Efekt debaty jest wielką niewiadomą, z pewnością decyzje podjęte w USA będą miały wpływ na cały rynek. Jeżeli finalnie dojdzie do zmian w prawie, reszta świata może podążyć drogą Stanów Zjednoczonych. Jako portal BitHub monitorujemy sytuację i badamy sprawę na bieżąco.
Tomasz Kurowski