Według Elona Muska Neuralink jest w dłuższej perspektywie lepszy niż metaverse.
W tym miejscu warto przypomnieć, że właścicielem wspomnianej firmy jest właśnie popularny miliarder.
Przewaga Neuralink nad metaverse
Musk przyznał, że nie widzi przyszłości dla metaverse przede wszystkim przez to, że użytkownicy muszą korzystać z zestawów VR, co przy dłuższym używaniu może mieć negatywne skutki dla wzroku.
Nie widzę tego, aby ktoś miał sobie przypominać na cały dzień ekran do twarzy.
„I don’t see someone strapping a friggin’ screen to their face all day”.
Musk zaznaczył, że chociaż niekoniecznie wierzy w metaverse, to wiele osób rozmawia z nim na ten temat.
„I don’t know if I necessarily buy into this metaverse stuff, although people talk to me a lot about it”.
W dłuższej perspektywie wyszukany Neuralink mógłby w pełni przenieść cię do wirtualnej rzeczywistości. Uważam, że jesteśmy daleko od pełnego zanurzenia w metaverse, to po prostu brzmi jak modne słowa.
„In the long term, a sophisticated Neuralink could put you fully into virtual reality. I think we’re far from disappearing into the metaverse, this sounds just kind of buzzwordy”.
Modne hasła marketingowe
Miliarder podchodzi sceptycznie nie tylko do metaverse, ale również do Web 3.0. Uważa, je za buzzwords (modne słowa), które wiele firm stosuje w ramach strategii marketingowej. Trudno się z tym nie zgodzić, jeżeli spojrzy się na ostatnie działania wielu popularnych firm: Nike przejmuje wiodący fashion house przestrzeni metaverse, Grayscale wróży branży metaverse wycenę na poziomie 1 biliona dolarów, a Facebook zmienia nazwę na Meta.
Czym zajmuje się Neuralink?
Założona w lipcu 2016 roku przez Elona Muska i Maxa Hodaka firma Neuralink chce stworzyć nowoczesny implant / interfejs mózg-maszyna, który będzie można wszczepiać ludziom w celu zwiększenia ich możliwości.
Czy zgadzasz się z Elonem Muskiem i uważasz, że wszczepiane implanty będą lepszym rozwiązaniem niż okulary zakładane na głowę? A może za jakiś czas pojawi się inna alternatywa dla okularów VR?
