10 BTC – tyle wystarczy by za 30 lat kupić dom wg Charliego Shrema

Niedawno Charlie Shrem był jednym z organizatorów BlockShow Europe 2017. W jednym z wywiadów dla cointelegraph stwierdził, że Bitcoin i blockchain mają świetlaną przyszłość. Pokusił się nawet o przewidzenie ceny kryptowaluty i doszedł do wniosku, że najdalej w ciągu 30 lat za 10 BTC będzie można kupić dom – faktycznie optymistyczna wizja przyszłości.

BlockShow Europe jest jedną z największych konferencji skupionych wokół tematyki blockchain. Na niedawne spotkanie przyszły setki uczestników, by podziwiać blisko 30 wystaw prezentujących kryptowaluty jak i samą technologię blockchain.

Charlie Shrem jest znanym w środowisku orędownikiem Bitcoina i założycielem firmy BitInstant.  Wiąże on spore nadzieje z rozwojem kryptowalut i technologii blockchain. Zaznacza jednak, że Bitcoin jest wciąż w fazie eksperymentalnej i ciągle się rozwija. To z kolei oznacza, że pewne aspekty trzeba będzie poprawić i dostosować je do zmieniających się potrzeb. Szacuje, że może zająć nawet 20 lat, aby środowisko było świadkiem masowych akceptacji z tzw. mainstreamu.

Ludzie chętnie inwestują w Dash, Ether, Ripple, ale nie doświadczamy wychodzenia kapitału z kryptowalut. Można łatwo to dostrzec jeżeli spojrzymy na kapitalizację rynku wszystkich walut w ciągu ostatnich pięciu lat. Jest to bardzo pozytywne i motywujące. Nie zobaczymy wielkiego wolumenu na parze Dash/USD, ale zobaczymy go na parze Dash/BTC czy Steem/BTC. Bitcoin jest kryptowalutą rezerwową dla tych wszystkich altcoinów

powiedział Charlie Shrem

Chociaż zaznacza, że rynek wciąż jest młody to jednak jest przekonany, że wystarczy trzymać dosłownie 10 Bitcoinów, aby za ok. trzy dekady były warte tyle co średniej klasy dom. Dodaje również, że konieczny  jest szereg regulacji prawnych, gdyż – jak to określił – „nikt nie chce iść do więzienia za posiadanie Bitcoinów”. Jako przykład podaje tu najbardziej liczebne kraje świata: Chiny, Indie oraz mniej liczną Japonię, która w ostatnich dniach stała się wzorem dla środowiska pod względem akceptacji kryptowalut.

 

MW.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
12 komentarzy
  1. gumor napisał

    Baju baju, tyle to sobie można zawsze powiedzieć, a potem się bronić że miało sie na myśli ubogi dom w rumunii, a nie wille z basenem

  2. gargulec napisał

    Kto wie? Już parę takich wyliczeń było i często się sprawdzały. choć oczywiście należy to traktować z rezerwą i nie dyktować swoich decyzji inwestycyjnych pod taką plotkę

  3. gumor napisał

    Baju baju, tyle to sobie można zawsze powiedzieć, a potem się bronić że miało sie na myśli ubogi dom w rumunii, a nie wille z basenem

  4. gargulec napisał

    Kto wie? Już parę takich wyliczeń było i często się sprawdzały. choć oczywiście należy to traktować z rezerwą i nie dyktować swoich decyzji inwestycyjnych pod taką plotkę

  5. nemo napisał

    Trzydzieści lat to 2047 rok = siedem halvingów BTC
    Czyli Siódmy halving nastąpi w 2044 roku i będzie miało 14.0625 BTC dziennego wydobycia .
    Jeżeli dzisiaj przy aktualnym dziennym wydobyciu 1800BTC mamy wartość za 1 BTC 1440USD =2,592,000 USD to za 30 BTC w 2047 roku będziemy posiadaczami portfolio z niezliczoną ilością domów

  6. nemo napisał

    Dla ścisłości czyli do 2044 roku czeka nas siedem halvingów BTC i cdn>>>

  7. nemo napisał

    Trzydzieści lat to 2047 rok = siedem halvingów BTC
    Czyli Siódmy halving nastąpi w 2044 roku i będzie miało 14.0625 BTC dziennego wydobycia .
    Jeżeli dzisiaj przy aktualnym dziennym wydobyciu 1800BTC mamy wartość za 1 BTC 1440USD =2,592,000 USD to za 30 BTC w 2047 roku będziemy posiadaczami portfolio z niezliczoną ilością domów

  8. nemo napisał

    Dla ścisłości czyli do 2044 roku czeka nas siedem halvingów BTC i cdn>>>

  9. obrońca 1967 napisał

    Wyliczenia wyjęte z kosmosu. Gościu dobrze to rozegrał, podał kuszącą perspektywe a równocześnie mało konkretną. Później go nie będzie można obwinić w razie czego bo nie podał żadnej kwoty

  10. obrońca 1967 napisał

    Wyliczenia wyjęte z kosmosu. Gościu dobrze to rozegrał, podał kuszącą perspektywe a równocześnie mało konkretną. Później go nie będzie można obwinić w razie czego bo nie podał żadnej kwoty

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.