Cena Bitcoina wzrośnie do 28 000 USD w najbliższych dniach?

Bitcoin zamknął kolejny dzień z zyskiem. W ostatnich godzinach cena zwolniła przy poziomie wsparcia 23 500 USD, jednak odbiła się od niego i obserwujemy dalsze wzrosty. Aktualnie cena zmierza do psychologicznej bariery 24 000 USD. Co będzie dalej? Wzrosty? A może powrót do niedźwiedziego rynku.

Zdania są podzielone.

Są powody do radości, ale zachowajmy ostrożność

Aktualnie zwolennicy kryptowalut są wygłodniali pozytywnych informacji. Dlatego bardzo często świętują nadmiernie każdą pozytywną informację. Kierowanie się emocjami nigdy nie jest dobre podczas inwestycji.

Przed pochopnym optymizmem ostrzega m.in. Rekt Capital:

Przed nadmiernym optymizmem ostrzega również Phoenix ICF:

Uważa on, że dopiero świeca dzienna zamknięta powyżej 23 000 USD będzie sygnałem do grania na wzrosty.

Z kolei justiinape uważa, że dzień zamknięty na poziomie 22 500 USD zapowiada dynamiczny wzrost do poziomu od 26-27 tys. USD w stosunkowo krótkim czasie:

Podobnego zdania jest WhaleMap:

Uważa on, że pomiędzy obecną ceną a poziomem 27 000 USD jest duża luka, w której nie ma istotnych poziomów oporu.

Natomiast Rect Capital radzi zachować ostrożność. Jednym z kluczowych wskaźników w ostatnich dniach był 200-tygodniowy MA. To punkt, który według wielu analityków jest silnym poziomem wsparcia lub oporu. Bitcoin spadł poniżej tego wskaźnika w czerwcu tego roku, natomiast w ostatnich dniach udało mu się przebić tę barierę.

Jednak to wciąż zbyt mało, żeby świętować sukces. Według Rekt Capital BTC musi zamknąć cotygodniową świecę powyżej 22800 USD – jest to konieczne do potwierdzenia 200-tygodniowego MA jako poziomu wsparcia.

Warto mieć na uwadze także aspekty makroekonomiczne. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu Rezerwa Federalna USA podniesie ponownie stopy procentowe. Dodatkowo amerykańskie Biuro Analiz Ekonomicznych opublikuje szacunki dotyczące wzrostu PKB w drugim kwartale. Są to wydarzenia, które mogą mieć wpływ zwłaszcza na aktywa obarczone dużym ryzykiem, a do tej kategorii zaliczamy kryptowaluty.

Sprawdź też:

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.