Wczorajszy rajd bitcoina był niesamowity. Było to tym bardziej wyjątkowe wydarzenie, że odnotowaliśmy okrągłe 50 000 w polskich złotych za 1 BTC. Tym wszystkim, którzy przegapili wczorajsze wydarzenia przypominamy, że BTC wzrósł wczoraj o 20%, dokując się w okolicach 13 800 $, co stanowi aktualnie kluczowy, długoterminowy opór.
Ruchy powrotne są nieuniknione
Aktualnie sytuacja na rynku bitcoina przedstawia się już zgoła inaczej. W chwili pisania tego tekstu, kurs bitcoina wynosi 11 800 $. Jeszcze wczoraj, po wspomnianym wzroście, w przeciągu zaledwie piętnastu minut, Bitcoin spadł o 14%, a następnie powędrował w górę o 7% w analogicznym okresie czasu.
Pomimo niepewności związanej z potencjalnymi ruchami niedźwiedzi, jeden z traderów przedstawił interesujący fraktal, który ujawnia, że aktualnie rajd bitcoina dopiero się zaczyna.
Analiza pokazuje, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy Bitcoin podatny był na powtarzalne wzorce ruchu ceny. Jeśli spojrzymu na powyższy wykres, z pewnością tak jest. Każdy kolejny rajd był większy niż poprzedni, ale luki między każdym kolejnym skokiem ulegały wydłużeniu.
Tak czy inaczej, fraktal Dasgupty sugeruje, że Bitcoin może dojść do poziomu 29 890 $ do 21 sierpnia. Musimy pamiętać, że aktualne napięcie na rynku bitcoina może oznaczać utratę sił przez byki, co może skutkować, miejmy nadzieję krótkoterminowym, dużym zniesieniem ceny.
Co sądzą na ten temat obserwatorzy wątku na Twitterze?
Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Czy takie założenia analityczne mają szansę sprawdzić się w tak relatywnie niedługim okresie czasu? Zapraszam do dyskusji.
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.
